 |
Stanęłam na Twoich trampkach, aby dostać do Twoich ust. Odepchnąłeś mnie, usiadłeś, wziąłeś na kolana i musnąłeś w usta. Poczułam Twój leciutki uśmiech. Wyszeptałeś mi do ucha `to ja tu się muszę starać, Kochanie.`
|
|
 |
`Wierz w jutro,bo kolejne dni lepszy świat przynieść mogą.I nigdy nie żałuj wczoraj,bo juz poszło swoją drogą.Wierz w dzisiaj,bo żyjesz tu i teraz i to jest twój świat.I miej odwagę marzyć o wszystkim i nie chodzi o to dlaczego,ale jak
|
|
 |
`Jeżeli w nocy przyjdzie do Ciebie gruby pan w czerwonym ubranku i będzie chciał Cię zapakować do worka to nie przestrasz się. Powiedziałam Mikołajowi, że chcę Ciebie pod choinkę , a w tym roku byłam naprawdę grzeczna. ♥
|
|
 |
- co chcesz dostać od świętego Mikołaja?
- tonę chusteczek higienicznych i 20 butelek wina.
|
|
 |
Ale bądź przy mnie gdy będzie naprawdę źle. Gdy wszystko będzie się sypało. Gdy będziemy się nawzajem nienawidzić. Wtedy najmocniej będę cię potrzebowała.
|
|
 |
Wiem jedno przegrałam, więc muszę przyjąć porażkę z godnością...
|
|
 |
Widzisz, ja żyje z musu nie z wyboru..
|
|
 |
A pod choinkę chcę dostać szczęście i duuużo siły...
|
|
 |
świat zabrał wszystko w co wierzyłam, dlatego teraz stoję tu sama.
|
|
 |
Szukam schronienia, przyjmiesz mnie do swojego serca?
|
|
 |
Wtedy świat dawał tyle nadziei, tyle marzeń i planów, które mogły się spełnić, a dziś tak po prostu bezlitośnie mi to wszystko odebrał...
|
|
|
|