 |
|
Dziś oszukam czas
By móc ten ostatni raz spotkać Cię
Pozwól mi jeszcze spotkać Cię w śnie
Ten ostatni raz.
|
|
 |
|
Tak, żebyś nie spał w nocy, zastanawiając się czy ja aby na pewno śpię sama. Żebyś skręcał się z zazdrości widząc mój uśmiech skierowany do innego chłopaka. Żebyś czuł... Nie, nie radość. Radość, to za mało powiedziane. Niewysłowioną ekstazę widząc moje oczy patrzące w Twoją stronę. No, kochaj tak!
|
|
 |
|
Między porannym rozczesywaniem włosów a wieczornym szczotkowaniem zębów jest czas na cuda.
|
|
 |
|
Może za kilka lat miniemy się na chodniku, a nawet nie będziemy wiedzieć, że to On, a może będzie tak, że się do siebie uśmiechniemy, spojrzymy na siebie ze zdziwieniem i po chwili pójdziemy dalej, jakby nic się nigdy nie stało. Może być też tak, że wpadniemy w sobie w ramiona i odnajdziemy gdzieś to szczęście, którego szukamy. Może będziemy sobie obojętni. Może nie będzie już któregoś z nas. Może zapomnimy. Może będziemy mieć się cały czas w głowach. Chęć odnalezienia pozostanie w nas gdzieś. Może być tak, że poznamy się na nowo kiedyś, gdzieś i pokochamy. Może...
|
|
 |
|
Udław się tym szczęściem z nią.
|
|
 |
|
Chciałbym, żeby kiedyś ktoś tak na mnie czekał, że z tej wielkiej tęsknoty nie mógłby zasnąć.
|
|
 |
|
To słodkie, kiedy ktoś wie o Tobie nawet najdrobniejsze szczegóły. Nie dlatego, że bezustannie mu przypominasz, ale dlatego, że po prostu zwraca na to uwagę.
|
|
 |
|
Jutro zawsze jest nowe i wolne od błędów.
|
|
 |
|
siedziała w klasie podparta ręką, co chwila uderzała rytmicznie długopisem w ławkę, wystukując jakąś melodyjkę. nie zwracała już uwagi na lekcję, ani na znajomych, którzy co chwila o coś ją prosili. całe 45 minut wpatrywała się w jeden punkt, a na przerwie przyklejała sobie uśmiech do twarzy, bo przecież... trzeba grać.
|
|
 |
|
Zastanawiałeś się kiedyś w jakim czasie Twoje życie może ulec zmianie? Jaka miara wystarczy, aby to się stało? Czy są to trzy lata, jak długość liceum? Jeden rok i osiem tygodni, jak trasa koncertowa? Czy Twoje życie może się zmienić w ciągu - miesiąca... albo tygodnia... albo jednego dnia? Zawsze się spieszymy, żeby dorosnąć... żeby pójść w rożne miejsca. Kiedy jesteś młody... jedna godzina może wszystko zmienić.
|
|
 |
|
To nie chodzi o to, że jesteś przystojny. Przecież jest tylu ładniejszych od Ciebie. To nie chodzi o to, że masz poczucie humoru, przecież tylu innych tez go ma. I to nawet nie o to, że umiesz i znasz się na wszystkim. A wiec o co? Jesteś niby taki sam jak inni ale... Jesteś jak magnes. Przyciągasz mnie gdziekolwiek byś był.
|
|
 |
|
Gadatliwa,radosna ,czasem zamknięta w sobie poszukiwaczka wzruszeń i uniesień. Martwił ją każdy dzień bez przeżyć.
|
|
|
|