  | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         On już nie jest mój. może go sobie pani zabrać. mogę pani też powiedzieć jaki będzie wobec pani. będzie szaleńczo niby-kochał, potem zacznie kłamać, a na końcu zdradzi. sama to pani odkryje 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
    
    
             
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Szaleństwo zaglądało za każde drzewko, sprawdzało w każdym strumyczku, a nawet na szczytach gór i już, już miało się poddać, gdy odkryło niewielki różany zagajnik. Patykiem zaczęło odgarniać gałązki...
Wtem wszyscy usłyszeli przeraźliwy okrzyk bólu. Stało się prawdziwe nieszczęście! Różane kolce zraniły Miłość w oczy. Szaleństwu zrobiło się niezmiernie przykro, zaczęło prosić, błagać o przebaczenie, aż w końcu poprzysięgło zostać przewodnikiem ślepej z jego winy przyjaciółki 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
 
                    
 
                    
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         to było takie nieodpowiedzialne! uzależnić się od Ciebie. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         “przecież jest taki dziwny. ma za duże usta i jest trochę za wysoki, jego oczy mają cechy chama a jego dłonie są wiecznie zimne, ... jak możesz mówić że jest cudowny?”
jego usta są takie miękkie, jego ramiona idealnie mnie otulały, jego oczy dodawały mi siły a dłonie przyprawiały o dreszcze. jak możesz mówić że jest dziwny? 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Miał takie zabawne zachowania kiedy udawałam bezradną.
mówił "czekaj maleńka, zrobię to za Ciebie"
i zależnie od sytuacji zrobił wszystko -niósł mnie na rękach, wiózł na ramie roweru czy chociażby otwierał puszkę piwa. sam brał mnie na kolana, żebym nie musiała wstawać... 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         miałam łzy w oczach kiedy wczoraj opowiadałam jej o tym cholernym bólu.
wino brzęczało mi w głowie, miałam pusty żołądek i byłam na skraju łez mimo że się śmiałam 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         `-może Ci się tylko wydaje, że Ci na nim zależy? -mylisz się. to zrozumie tylko osoba, która kocha. uwielbiam jego zapach. wygląd. to jak chodzi. to jak biega. to, że nie odbiera telefonu jak śpi. to, że jest nienormalny, a mogłabym to nawet ująć, że jest popierdolony. to jak dzwoni o 4 w nocy, tylko dlatego, że nie może spać. kocham się z nim kłócić. uwielbiam to jak na mnie krzyczy, bo później możemy się pogodzić. kocham uczucie tego pierdolonego mrowienia i nie ogarnięcia gdy mnie przytula. czuję się przy nim taka cholernie bezpieczna, mimo wszystkich kłótni. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Przegrać po to, aby inni wygrali, to czasem więcej niż wygrać 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Boję się spróbować, bo jeśli mi się nie uda, to nie wyobrażam sobie reszty mojego życia. Bezpieczniej jest pozostawać w sferze marzeń, niż ryzykować popełnienie błędu. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
    
                                                 
                                             
                                                                                     
                                     
                              | 
                            
                                                            
                                    
                                 |