 |
Wyszłabym teraz i zapaliła. I gdzieś wyjechała. I może nie wróciła.
|
|
 |
"Najtrudniej jest zamknąć za sobą drzwi. Oddzielić się od kogoś, kto miał być na zawsze. Jesteś jak lekarz wykonujący reanimację o wiele za długo, uczucie umarło, a ty wciąż próbujesz je ratować. Za późno, lecz tak trudno przestać, kiedy wciąż żywisz nadzieję, że to urodzi się lub odżyje. Pamiętaj, nie dasz życia nowym uczuciom, jeśli nie zamkniesz tych drzwi już na zawsze."
Alicja Kostrzak
|
|
 |
nie możesz nagle wracać po dwóch latach i oczekiwać, że będzie tak samo i że będę miła, no kurwa.
|
|
 |
Jeśli masz dobrych przyjaciół, bez względu na to jak życie bywa do dupy, oni sprawiają, że się śmiejesz.
|
|
 |
Nieobojętna Ci byłam na bank, bo otulałeś mnie sobą za bardzo.
|
|
 |
Jak wiesz, całe życie miałem tylko kłopoty i nie robi to na mnie dużego wrażenia.
|
|
 |
Uważaj na ludzi, których miejsce jest w przeszłości. Nie wpuszczaj Ich z powrotem do swojego życia.
|
|
 |
Tylko, że przyzwoitość to idiotyczne słowo, jeśli chodzi o Ciebie i o mnie.
|
|
 |
Płaczę. Idę ulicą i płaczę. Łzy mi wchodzą do ust. A taki byłem wesoły nie tak dawno, tak sobie szedłem w podskokach wesoło. A teraz płaczę
|
|
 |
Ciężko sobie wytłumaczyć, kolejny raz z rzędu, że nie jest się dla kogoś tak ważnym jak on dla Ciebie. Ale tym razem będzie inaczej. Tym razem dotrzymam obietnicy danej samej sobie: nie pozwolę już więcej nikomu się zbliżyć na tyle by mógł mnie skrzywdzić. Będę dla siebie dobra. To koniec.
|
|
 |
Trzeba być obojętnym. Bez duszy i serca. Obojętnie się budzić i z taką samą wyuzdaną obojętnością zasypiać. Nosić ja w sercu, jednocześnie serca nie posiadając. Taka abstrakcja. Nikogo nie całować. Nikomu nie pozwalać się kochać. Tylko oddychać i trwać.
|
|
 |
Nie mam serca, wiesz? Zgubiłem je kiedyś, dość dawno. Leży pewnie w którymś rowie, zdeptane, zdeprymowane deszczem i chłodem. I szukam sobie, tak bezsensownie - przecież własnego nie odzyskam.. Szukam kogoś, kto mi w tę dziurę pomiędzy żebrami wsadzi swoje serce.
|
|
|
|