 |
Kłócimy się , wkurwiamy , denerwujemy , ranimy , niszczymy , doprowadzamy do agonii , godzimy , przytulamy , całujemy , kochamy , walczymy , wygrywamy , przegrywamy , znów ranimy i znów niszczymy , doprowadzamy się do szału , trwamy , wierzymy , wspieramy , trzymamy , sprawiamy sobie ból , besztamy , wchodzimy na psychiki , boimy się , krzyczymy , płaczemy , śmiejemy , staramy się , tracimy , upadamy , wstajemy - ale jesteśmy razem , mimo wszystko .
|
|
 |
Życie jest jak karuzela. Jeden ma ubaw, a drugi rzyga .
|
|
 |
Życie jest jak karuzela. Jeden ma ubaw, a drugi rzyga .
|
|
 |
Może kiedyś z Ciebie po prostu wyrosnę, bo cholera nie znam innego sposobu .
|
|
 |
- co to znaczy , jak chłopak Cię przytuli ? - wytarł się o Ciebie
|
|
 |
Nie przyszło Ci nigdy do głowy, że z niektórymi kobietami jest jak z łyżeczkami? Plastikowa, płaska i pusta w środku, nadaje się tylko do lodów.
|
|
 |
A weź mi powiedz, czy cokolwiek ma sens tutaj ?
|
|
 |
Jesteś najlepszą dupą w szkole. Nosisz tylko markowe ubrania. Jesteś rozchwytywana przez facetów. Spotykasz Jego. Spotykasz się z nim każdego dnia. Stroisz sie specjalnie dla niego. Chodzicie razem do klubów - nadal błyszczysz. Koleżanki zazdroszczą Ci szczęścia , które masz. Po szkole latasz uśmiechnięta. Nikt już nie jest w stanie Cię zdobyć. Mija miesiąc góra dwa. Nudzisz się, zaczyna Cię olewa......ć. Chodząc po szkole, uśmiech z ust powoli zanika. Ubrania już nie grają głównej roli. Nawet szeroki, stary sweter jest dobrym wyjściem. Spotykacie się tylko raz na weekend. W końcu zrywa. Następnego dnia widzisz go z inną. W najlepszej butelce siadasz pod płotem pijąc wódkę prosto z butelki , a po policzku spływają Ci czarne łzy - nic się nie liczy. Przestajesz błyszczeć. Zniszczył Cię.
|
|
 |
Wiesz, czego nienawidzę najbardziej? Nienawidzę paru pierwszych dni po naszej rozłące, czasami tygodnia, czasem miesiąca. Nienawidzę tego czasu kiedy wiem, że mogłabym być tam z Tobą, a jestem tu. Nienawidzę tej świadomości, że znów zaczynam tęsknić, nie mogę Cię zobaczyć, a jedyne co mogę zrobić to gapić się daleko przed siebie i myśleć, że gdzieś tam za horyzontem mieszkasz sobie i żyjesz spokojnie bez świadomości, że ktoś oddałby wszystko, by Cię choć przez chwilę Cię ujrzeć. Nienawidzę tych nocy, gdy śpię na poduszce mokrej od łez i nie mam nawet siły, by się podnieść. Ból spowodowany Twoją nieobecnością w moim życiu jest gorszy od zamętu jaki w nim zrobiłeś.
|
|
 |
możesz cierpieć , możesz stać się najgorszym człowiekiem , ale po chuj ? podnieś się , weź głęboki wdech , zatrzymaj powietrze w płucach i pomyśl : ktoś kto ma gorzej daje radę , więc czemu nie ja ? wypuść powietrze uśmiechnij się i spełniaj marzenia , bo do tego zostaliśmy stworzeni
|
|
 |
Chcesz zniszczyć człowieka, któremu na Tobie zależy, słowami? powiedz, że go kochasz i odejdź.
|
|
|
|