głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika i_love_you_bear

  Co Cię najbardziej boli  co jest najsmutniejsze?    Rozczarowania. Bo wcale nie to  że ktoś mi pokaże  że mnie nie lubi. Wcale nie to  że ktoś mnie wkurwi. Wcale nie to  że ktoś mnie wyzwie  obrazi  odrzuci. Najbardziej bolą rozczarowania. Jak spodziewasz się po kimś X  a on robi takie totalnie skrajne Y. Jak wierzysz komuś w X  a on robi Cię w chuja ze swoim Y. Jak ufasz  że ktoś jest X  a on okazuje się śmiać z Twojej naiwności. Tak  to właśnie jest najgorsze i najsmutniejsze.

uklajowa dodano: 1 marca 2015

- Co Cię najbardziej boli, co jest najsmutniejsze? - Rozczarowania. Bo wcale nie to, że ktoś mi pokaże, że mnie nie lubi. Wcale nie to, że ktoś mnie wkurwi. Wcale nie to, że ktoś mnie wyzwie, obrazi, odrzuci. Najbardziej bolą rozczarowania. Jak spodziewasz się po kimś X, a on robi takie totalnie skrajne Y. Jak wierzysz komuś w X, a on robi Cię w chuja ze swoim Y. Jak ufasz, że ktoś jest X, a on okazuje się śmiać z Twojej naiwności. Tak, to właśnie jest najgorsze i najsmutniejsze.

Nigdy nie pozwolę ci upaść.

maxsentymentalny dodano: 1 marca 2015

Nigdy nie pozwolę ci upaść.

 Wróć i popatrz: Wyciąłem sobie serce   leży o tam  zobacz. Chcę abyś je wzięła  rzuciła na ziemię i rozdeptała naprawdę mocno. Proszę  zrób to. Nie myśl o tym  że zrobisz to kolejny już raz  a potem znowu znikniesz. Po prostu zrób to. To serce wciąż będzie biło tylko dla Ciebie  nie ważne czy je uderzysz  spalisz  czy zamrozisz. Możesz je pociąć na kawałki i porozrzucać w różnych częściach świata  ale zrób to. Wróć i zabij mnie kolejny raz. Bo wolę umierać codziennie  niż umrzeć raz zraniony i nigdy więcej.

maxsentymentalny dodano: 22 luty 2015

-Wróć i popatrz: Wyciąłem sobie serce - leży o tam, zobacz. Chcę abyś je wzięła, rzuciła na ziemię i rozdeptała naprawdę mocno. Proszę, zrób to. Nie myśl o tym, że zrobisz to kolejny już raz, a potem znowu znikniesz. Po prostu zrób to. To serce wciąż będzie biło tylko dla Ciebie, nie ważne czy je uderzysz, spalisz, czy zamrozisz. Możesz je pociąć na kawałki i porozrzucać w różnych częściach świata, ale zrób to. Wróć i zabij mnie kolejny raz. Bo wolę umierać codziennie, niż umrzeć raz zraniony i nigdy więcej.

Prolog: Stał samotnie patrząc w dal  otaczała go całkowita ciemność. Ciemność tak gęsta  że nie wiedział już czy naprawdę żyje  czy jego serce wciąż bije. Ale on widział  widział światło w oddali. Malutki punkcik na granicy świata. Przyglądał mu się mając wrażenie  że jest coraz bliżej. To była jedyna oznaka tego  że wciąż przebierał nogami. To światło było jego jedynym wyjściem z ciemności. Jedną jedyną opcją przetrwania. Rozpłakał się jak małe dziecko. Szlochał pamiętając o tym  co zostawił za sobą. Pamiętając ile osób musiało oddać życie  aby dotarł tak daleko. A teraz szedł całkiem sam. Nie wiedział ile minęło czasu. Nawet gdyby jego zegarek jeszcze działał  to było tak ciemno  że nie dałoby się odczytać godziny. A może minęły już dni? Tygodnie? A może lata? Co jeśli tak naprawdę już zawsze będzie szedł w stronę tego światła? Całą wieczność. Wie  co to wieczność. To tak długo jak długo będzie ją kochał  już zawsze. To światło było jego jedyną nadzieją na powrót do niej.

maxsentymentalny dodano: 22 luty 2015

Prolog: Stał samotnie patrząc w dal, otaczała go całkowita ciemność. Ciemność tak gęsta, że nie wiedział już czy naprawdę żyje, czy jego serce wciąż bije. Ale on widział, widział światło w oddali. Malutki punkcik na granicy świata. Przyglądał mu się mając wrażenie, że jest coraz bliżej. To była jedyna oznaka tego, że wciąż przebierał nogami. To światło było jego jedynym wyjściem z ciemności. Jedną jedyną opcją przetrwania. Rozpłakał się jak małe dziecko. Szlochał pamiętając o tym, co zostawił za sobą. Pamiętając ile osób musiało oddać życie, aby dotarł tak daleko. A teraz szedł całkiem sam. Nie wiedział ile minęło czasu. Nawet gdyby jego zegarek jeszcze działał, to było tak ciemno, że nie dałoby się odczytać godziny. A może minęły już dni? Tygodnie? A może lata? Co jeśli tak naprawdę już zawsze będzie szedł w stronę tego światła? Całą wieczność. Wie, co to wieczność. To tak długo jak długo będzie ją kochał, już zawsze. To światło było jego jedyną nadzieją na powrót do niej.

Przestań oszukiwać samego siebie. Nigdy się z tego nie wyleczysz   już zawsze będziesz smutnym romantykiem  który nie potrafi być szczęśliwy.

maxsentymentalny dodano: 20 luty 2015

Przestań oszukiwać samego siebie. Nigdy się z tego nie wyleczysz - już zawsze będziesz smutnym romantykiem, który nie potrafi być szczęśliwy.

Albo mam po prostu rację  jak to miało miejsce zazwyczaj w przeszłości. teksty maxsentymentalny dodał komentarz: Albo mam po prostu rację, jak to miało miejsce zazwyczaj w przeszłości. do wpisu 19 luty 2015
 Jeśli ktoś ko­go kochasz umiera i to nies­podziewa­nie  nie od­czu­wasz stra­ty na­tychmiast. Tra­cisz te­go ko­goś ka­wałek po ka­wałku przez długi czas   w miarę jak przes­ta­je do niego przychodzić poczta  jak wiet­rze­je za­pach je­go per­fum na po­duszce oraz ub­rań w szuf­ladzie i sza­fie. Stop­niowo gro­madzisz frag­menty  które odeszły właśnie wte­dy nad­chodzi ten dzień   ten dzień  gdy bra­kuje ci szczególnie jed­nej kon­kret­nej cząstki i przytłacza cię   uczu­cie  że ta oso­ba odeszła na zaw­sze  a po­tem nad­chodzi in­ny dzień i od­czu­wasz szczególny brak   cze­goś in­ne­go.

uklajowa dodano: 19 luty 2015

"Jeśli ktoś ko­go kochasz umiera i to nies­podziewa­nie, nie od­czu­wasz stra­ty na­tychmiast. Tra­cisz te­go ko­goś ka­wałek po ka­wałku przez długi czas - w miarę jak przes­ta­je do niego przychodzić poczta, jak wiet­rze­je za­pach je­go per­fum na po­duszce oraz ub­rań w szuf­ladzie i sza­fie. Stop­niowo gro­madzisz frag­menty, które odeszły właśnie wte­dy nad­chodzi ten dzień - ten dzień, gdy bra­kuje ci szczególnie jed­nej kon­kret­nej cząstki i przytłacza cię uczu­cie, że ta oso­ba odeszła na zaw­sze, a po­tem nad­chodzi in­ny dzień i od­czu­wasz szczególny brak cze­goś in­ne­go."

Tak często mówi się  że czerwień to kolor miłości. To prawda ale tym samym kolorem określana jest nienawiść. Nienawidzę siebie  chciałbym zobaczyć jak się wykrwawiam nie tylko w duszy  ale też ciałem. Zniszczenie wszystkiego nie jest trudne   robię to każdego dnia na okrągło. Kłamstwem  prawdą  miłością i nienawiścią. Nie potrafię żyć tak jak przez tysiące lat robią to ludzie. Czasami mam wrażenie  że jestem po prostu zrobiony z innej gliny. Że pewnego dnia skończę w rynsztoku. Brudny  śmierdzący  bez grosza  bez bliskich. Co jakiś czas nabieram sił na nowo  ale nigdy nie potrafię wytrwać w walce o własne dobro i przyszłość. Zapominam o planach  marzeniach i przyszłości. Pogrążam się w rozmyślaniu o niczym. Autodestrukcja   samozniszczenie. Koniec świata wewnątrz małego organizmu jakim jestem. Cały świat sobie radzi tylko nie ja. Skończę jako ostatnie zero. Bez przyszłości. Bez życia.

maxsentymentalny dodano: 18 luty 2015

Tak często mówi się, że czerwień to kolor miłości. To prawda,ale tym samym kolorem określana jest nienawiść. Nienawidzę siebie, chciałbym zobaczyć jak się wykrwawiam nie tylko w duszy, ale też ciałem. Zniszczenie wszystkiego nie jest trudne - robię to każdego dnia na okrągło. Kłamstwem, prawdą, miłością i nienawiścią. Nie potrafię żyć tak jak przez tysiące lat robią to ludzie. Czasami mam wrażenie, że jestem po prostu zrobiony z innej gliny. Że pewnego dnia skończę w rynsztoku. Brudny, śmierdzący, bez grosza, bez bliskich. Co jakiś czas nabieram sił na nowo, ale nigdy nie potrafię wytrwać w walce o własne dobro i przyszłość. Zapominam o planach, marzeniach i przyszłości. Pogrążam się w rozmyślaniu o niczym. Autodestrukcja - samozniszczenie. Koniec świata wewnątrz małego organizmu jakim jestem. Cały świat sobie radzi tylko nie ja. Skończę jako ostatnie zero. Bez przyszłości. Bez życia.

Wybaczyłem każdemu  lecz nie potrafię zapomnieć samemu sobie. Umieram wewnątrz  kawałek po kawałeczku  obumiera dusza. Uczucia zabiją   odbiorą mi serce.

maxsentymentalny dodano: 18 luty 2015

Wybaczyłem każdemu, lecz nie potrafię zapomnieć samemu sobie. Umieram wewnątrz, kawałek po kawałeczku, obumiera dusza. Uczucia zabiją - odbiorą mi serce.

Nocą wszystko jest bardziej. Boli bardziej  czujesz bardziej  myślisz bardziej  umierasz bardziej. Bardziej nie masz sił.   Marta Kostrzyńska

uklajowa dodano: 14 luty 2015

Nocą wszystko jest bardziej. Boli bardziej, czujesz bardziej, myślisz bardziej, umierasz bardziej. Bardziej nie masz sił. / Marta Kostrzyńska

 I pamiętaj  że kobiety lubią twardych facetów  ale nie twardą rękę.    tata sentymentalnego.

maxsentymentalny dodano: 13 luty 2015

"I pamiętaj, że kobiety lubią twardych facetów, ale nie twardą rękę." / tata sentymentalnego.

Chwila grozy – cichego oddechu i tajemnicy  przyćmiony stan w którym każdy ma własny świat. Przeżyte wydarzenia nie mają w tym momencie znaczenia  bo oto patrzysz na coś pięknego. Barwne obrazy przesuwają się powoli tylko po to  żeby w najmniej oczekiwanym momencie przyśpieszyć do granic możliwości. Jest środek nocy i przyglądasz się komuś  kto prawdopodobnie jest w objęciach snu. Dzieje się z nim tajemnica  którą ukazałem wcześniej. Zastanawiasz się  co też dzieje się w umyśle ukochanej osoby. Masz nadzieję  że rzeczy  które sprawiają  że uśmiecha się przez sen są związane z tobą. Podchodzisz bliżej i dostrzegasz  że zaczyna się trochę wiercić. Po chwili słyszysz swoje imię  a serce rośnie do rozmiarów futbolówki. Nie możesz się oprzeć przed dotknięciem policzka tej osoby  ale starasz się nie robić tego jak najdłużej. Zasypiasz siedząc przy łóżku. Teraz to ty zaczynasz wpadać w otchłań marzeń. Jestem pewien  że chcesz śnić o nim czy o niej. Przecież tak bardzo kochasz.

maxsentymentalny dodano: 4 luty 2015

Chwila grozy – cichego oddechu i tajemnicy, przyćmiony stan w którym każdy ma własny świat. Przeżyte wydarzenia nie mają w tym momencie znaczenia, bo oto patrzysz na coś pięknego. Barwne obrazy przesuwają się powoli tylko po to, żeby w najmniej oczekiwanym momencie przyśpieszyć do granic możliwości. Jest środek nocy i przyglądasz się komuś, kto prawdopodobnie jest w objęciach snu. Dzieje się z nim tajemnica, którą ukazałem wcześniej. Zastanawiasz się, co też dzieje się w umyśle ukochanej osoby. Masz nadzieję, że rzeczy, które sprawiają, że uśmiecha się przez sen są związane z tobą. Podchodzisz bliżej i dostrzegasz, że zaczyna się trochę wiercić. Po chwili słyszysz swoje imię, a serce rośnie do rozmiarów futbolówki. Nie możesz się oprzeć przed dotknięciem policzka tej osoby, ale starasz się nie robić tego jak najdłużej. Zasypiasz siedząc przy łóżku. Teraz to ty zaczynasz wpadać w otchłań marzeń. Jestem pewien, że chcesz śnić o nim czy o niej. Przecież tak bardzo kochasz.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć