 |
|
Słowa bywają ulotne, ale padły. Wypowiedziałeś to wszystko, co swoimi igiełkami powbijało mi się w serce i będę o tym pamiętać, bowiem zawiera wszelką koncepcję na kolejne kroki. Nie jestem zabawką i nie pracuję wedle Twoich zasad. I nie musisz mówić mi niczego dwa razy, bo to było ostateczne, to wszystko zamknęło - wspomnienia gdzieś na dnie mojego serca, wciąż obecne, lecz nie mające prawa głosu.
|
|
 |
|
To Ty obiecywałeś mi, że będę mogła liczyć na Ciebie o każdej porze dnia i nocy. Ty uczyniłeś się ideałem, który mimo wszystko wciąż mnie wspiera. Ty zaręczałeś, że to dane miejsce w Twoim sercu na zawsze pozostanie dla mnie, będzie czekało, co by się nie wydarzyło. Cholera, Ty tak bardzo mnie kochałeś i nie uwierzę Ci, że tego nie było. Ty przekonywałeś mnie, że nie pozwolisz mi o sobie zapomnieć, będziesz się przypominał. Ty mówiłeś mi, że jesteś najszczęśliwszym człowiekiem na świecie, mając mnie przy sobie. Jakim cudem zebrałeś to wszystko i upchałeś gdzieś, gdzie nie ma prawa za Ciebie przemawiać? Jak to możliwe, że nie rozsadza Cię od wewnątrz?
|
|
 |
|
"Spójrz na świat z moich oczu, będziesz chciał je zamknąć,
Poznaj mój ból, moje myśli, będziesz chciał mnie zamknąć."
|
|
 |
|
każdy dzień przepełniony samotnością.
|
|
 |
|
zabierz mnie tam,gdzie wszystko ma swój sens.
|
|
 |
|
nie chcę tak żyć z przepełnionym bólem w sercu,dziś już ledwo bijącym.
|
|
 |
|
każdy ból rozdziera moją duszę.
|
|
 |
|
Każda moja myśl powiązana jest z Twoją osobą, i choć za każdym razem, kiedy patrzę w lustro, nienawidzę siebie za to, że wyjechałem, to wciąż mam głęboko skrytą w sercu nadzieję, że gdy wrócę, Twoja miłość do mnie będzie tak silna jak na początku. Kolekcjonuję listy do Ciebie wiesz? Pewnie teraz się zdziwisz, napisałem ich setki, żadnego nie wysłałem. Zawsze wybierałem rozmowę przez telefon, bo z minuty na minutę coraz bardziej tęskniłem za barwą Twojego głosu. Wręczę Ci wszystkie spisane kartki, w które włożyłem całego siebie, zrobisz z nimi co chcesz, tylko proszę, nie skreślaj miłości, która jako jedyna teraz, trzyma mnie przy życiu./mr.lonely
|
|
 |
|
tak ostro traktuje mnie świat.
|
|
 |
|
mam w ręku Twoje zdjęcie,odchodzę trzymając je w zakrwawionych dłoniach.
|
|
 |
|
Smutne godziny trwają długo.
|
|
 |
|
Roztaczała wokół aurę kobiety niezależnej, a potrzebowała kogoś obok siebie.
|
|
|
|