 |
|
''życie to łańcuch,każdy dzień to ogniwo.''
|
|
 |
|
powoli wracam do sił. rany powoli się goją, poza tymi w sercu. tylko w dłoni kolejne piwo, papieros, amfa, marihuana. popadam w alkoholizm, nikotynizm, narkomanię i lekozależność. z uzależnienia się nie wychodzi. upadam i leżę. wstaję i podnoszę się. zataczam kolejne i te same koła. walczę z całych sił, ale chyba nie umiem. nie umiem żyć, to takie trudne. / erirom
|
|
 |
|
''nie wiem czy potrafię mówić,że nadal Cię kocham.''
|
|
 |
|
słowa jak ostrze zadają ból.
|
|
 |
|
Pozostaje z pustym kieliszkiem w ręku i czymś trudniejszym do napełnienia w środku.
|
|
 |
|
nie daję rady, kurwa nie dzisiaj.
|
|
 |
|
jest mi tylko bardzo przykro. nic więcej. / i.need.you
|
|
 |
|
Mijają tygodnie, jednego dnia jest lepiej, innego gorzej, jakoś się plecie, nie najlepiej, ale jakoś. Tylko niczego nie da się zapomnieć. Po prostu nie da.
|
|
 |
|
Dziękuje, że byłeś zwykłym frajerem, który udawał, że mnie kocha, czułam się przez moment wyjątkowo. / i.need.you
|
|
 |
|
czas podzielił nas,by iść osobno.
|
|
 |
|
ból otworzył mi oczy na świat.
|
|
 |
|
alkohol w żyłach nie goi ran.
|
|
|
|