|
"Była ideałem - mógłbym się zakochać, ale częściej niż inne latała na prochach " ^^
|
|
|
Ciągle mi brakuje odwagi do życia lub samobójstwa.
|
|
|
'Wiesz kim jestem? Jestem świadkiem patologii'
|
|
|
"To o czym mówiłeś, ja nie zapominam! Wstęgę miłości nienawiść przecina, jedna rodzina- wspólny kryminał "
|
|
|
Leżysz i wmawiasz sobie że dzisiaj dasz rade
|
|
|
Dzisiaj wciąż jest mi mało, a gdy przecinam ciało nie czuję bólu, tylko wobec tego świata żałość
|
|
|
Błagam chodź do mnie! Już nie boję się umierać! A Ty odchodzisz, mówisz mi: "jeszcze nie teraz"
|
|
|
Gdzie jesteś? Proszę obiecaj mi, że to nie letarg
|
|
|
Uspokajasz oddech standardowo procentami...
|
|
|
Nie prosić Boga o szczęście, którego nie dostane
|
|
|
Za wiele lat śmiertelnego poniżenia, za wiele dni gdy wiele się dzieje, a nie wiele się zmienia, za dużo krwi, parszywych chwil.
|
|
|
Śpieszmy się kochać ich jako ludzi, bo co drugi gubi tu sens i się nie obudzi
|
|
|
|