|
14 października 2015, 8:18 nadal płaczę i to się chyba nie skończy
|
|
|
za 10 lat to może już wcale mnie tu nie będzie
|
|
|
boję się tego, jak za 10 lat pomyślę, że mija już 14 rok, i że tych lat będzie przybywało coraz więcej
|
|
|
zwykle odzywam się najmniej, ale jak przychodzi co do czego to wina zawsze jest po mojej stronie
|
|
|
po pierwsze, nigdy nie mówiłabym komuś że jest dla mnie ważny gdyby rzeczywiście tak nie było. ludzie nie zdają sobie sprawy z powagi tych słów. to cholernie boli.
|
|
|
albo to ze mną jest coś nie tak, albo po prostu nie rozumiem ludzi. lub to ja wszystko robię źle i nie zdaję sobie z tego sprawy, nie wiem kurwa, coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu że nie rozumiem życia. chcę umrzeć, nie mam siły już tego wszystkiego znosić, siebie nawet
|
|
|
nigdy nie zrozumiem po co mówiłeś mi że coś dla ciebie znaczę skoro kompletnie ci na mnie nie zależało, bo gdyby było inaczej, nie byłoby ci tak łatwo odejść, i walczyłbyś o tą przyjaźń mimo wszystko
|
|
|
wiem, że też popełniłam wiele błędów, i zdaje sobie z tego sprawę, ale nigdy nie zrozumiem tych ludzi, dla których podobno coś znaczyłam i nagle przestałam
|
|
|
wszystko to zawsze moja wina, a wy wszyscy jesteście idealni
|
|
|
|