 |
pesymistyczne nastawienie, a w zasadzie wciąż żyję, wciąż nie widzę, a może tak naprawdę nie chcę już widzieć pozytywnych stron tego, że oddycham, że żyję, że jestem. wciąż nie potrafię kształcić pozornych nadziei na kolejny dzień oczekując, że będzie znacznie lepszy niż ten dzisiejszy, wciąż nie chcę wmawiać sobie, że szczęście istnieje, i jest tu, tuż obok tak niewidzialnie, że po prostu jedyne co dostrzegam, to jego minimalną część. wciąż nie chcę błądzić wśród setek kolejnych obietnic, wśród tych marnych słów puszczanych na wiatr, i wśród ludzi, tak prawdziwie sztucznych, znikających z naszej drogi szybciej, niż słońce zachodzące dziś, gdzieś za osiedlami. po prostu nie potrzebuję, nie chcę i nie potrafię. / Endoftime.
|
|
 |
Jak chłopu zależy, to choćby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować..
|
|
 |
Jestem typem dziewczyny, która dusi wszystko w sobie, ale nie prosi o pomoc, bo liczy na to, że oczy powiedzą wszystko.
|
|
 |
chciałabym być bliżej. wiedzieć o tych malutkich sprawach, o których się nie mówi. czuć oddech na karku. słyszeć najmniejszy szept. bo jakoś tak nijak mi bez tego.
|
|
 |
Zanim zrobisz kolejny krok, pomyśl najpierw czy warto zjawiać się w czyimś życiu tylko po to, by później odejść.
|
|
 |
On nawet nie wie jak bardzo cieszysz się z tego,że napisał chociaż jednego sms'a.
|
|
 |
A kiedy za mną zatęsknisz pamiętaj, że pozwoliłeś mi odejść.
|
|
 |
Jeśli masz zamiar odejść,to proszę zrób to teraz.Mniej zaboli.
|
|
 |
każdy twój dotyk dodawał mi dreszczy.
|
|
 |
skąd mogłam wiedzieć, że te czekoladowe tęczówki przepełnione są fałszem. że te słodkie usta napełnią Moje serce sztuczną miłością. że ten wspólnie spędzony czas od początku był upozorowany. nikt Mi przecież nie powiedział, że te noce będą męczarnią, a spojrzenie Mu w oczy stanie się ogromnym wyzwaniem. przecież gdybym tylko wiedziała .. to głupia i tak weszłabym w to bagno przez innych zwane miłością.
|
|
 |
lubię budzić się przy tobie i na dzień dobry zostać obsypaną całusami, lubię kiedy każesz mi zakładać na siebie twoją podkoszulkę bo uwielbiasz mnie w niej, lubię oglądać twoją wykrzywioną minę w czasie kiedy pijesz herbatę z cukrem zrobioną przeze mnie, lubię jak siedzimy na łóżku i rozczesujesz moje splątane z rana włosy. po prostu lubię jak jesteś, kochanie.
|
|
|
|