głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika i_am_the_best

pierdole takie wakacje bez twojej osoby obok

karmiona_marzeniami dodano: 6 lipca 2011

pierdole takie wakacje bez twojej osoby obok

Tak wiem. Jestem jedną z tych  które potrafią w ciągu jednej rozmowy pożegnać sie 15 razy.

karmiona_marzeniami dodano: 5 lipca 2011

Tak wiem. Jestem jedną z tych, które potrafią w ciągu jednej rozmowy pożegnać sie 15 razy.

  a Ty co z tym kocem robisz ?   no co idę spać  żeby jutro szybciej przyszło .   rozmowa z Tatą :D

karmiona_marzeniami dodano: 5 lipca 2011

- a Ty co z tym kocem robisz ? - no co idę spać, żeby jutro szybciej przyszło .// rozmowa z Tatą :D

Pięć fioletowych opakowań po milce dwie paczki piapierosów trzy puszki po Lechu  sterta chusteczek na dywanie i gdzieś na biurku kubek po herbacie. Nadal chcesz wiedzieć jak się czuje?

karmiona_marzeniami dodano: 5 lipca 2011

Pięć fioletowych opakowań po milce,dwie paczki piapierosów,trzy puszki po Lechu, sterta chusteczek na dywanie i gdzieś na biurku kubek po herbacie. Nadal chcesz wiedzieć jak się czuje?

Weź farbki  kredki  blok i co tam jeszcze chcesz  Namaluj swe marzenia o których tylko ty wiesz  Nie kryj tego w środku bo i tak dowiedzą się  Więc namaluj sobie przyszłość  A mam nadzieje że ona spełni się...

karmiona_marzeniami dodano: 5 lipca 2011

Weź farbki, kredki, blok i co tam jeszcze chcesz, Namaluj swe marzenia o których tylko ty wiesz, Nie kryj tego w środku bo i tak dowiedzą się, Więc namaluj sobie przyszłość, A mam nadzieje że ona spełni się...

Jesteś ostatnia rzeczą  o której myślę przed snem i pierwszą gdy wstaję .

karmiona_marzeniami dodano: 5 lipca 2011

Jesteś ostatnia rzeczą, o której myślę przed snem i pierwszą gdy wstaję .

Stała oparta o ścianę w Jego pokoju i szukała czagoś po kanałach telewizji. W końcu rzuciła pilot na fotel smutno oznajmiając  że nie ma nic do oglądania. Stał na przeciwko niej i uśmiechał się szelmowsko. 'Przestań.' Mruknęła cicho  chowając twarz w dłoniach. 'Lubię kiedy tak się uśmiechasz  lubię Twój śmiech.' Powiedział zachrypniętym głosem. Zrobił krok w przód. 'Lubię Twoje oczy i dłonie.' Znów spojrzał zawadiacko. 'No przestań!' Powiedziała  śmiejąc się w głos. Był coraz bliżej. 'Lubię Twoje spojrzenie i lubię Twoje usta.' Musnął delikatnie jej wargi. 'Lubię Twoją skórę i ciało.' Przejechał dłonią po jej ramieniu  patrząc  jak gęsia skórka tworzy mu się pod palcami. Zaśmiał się i uniósł jej Twarz za podbródek. 'Lubię Ciebie całą. Do tego stopnia  że zapominam  jak to jest oddychać.' pocalowal ja namietnie i powiedzia kocham cie...

karmiona_marzeniami dodano: 5 lipca 2011

Stała oparta o ścianę w Jego pokoju i szukała czagoś po kanałach telewizji. W końcu rzuciła pilot na fotel smutno oznajmiając, że nie ma nic do oglądania. Stał na przeciwko niej i uśmiechał się szelmowsko. 'Przestań.' Mruknęła cicho, chowając twarz w dłoniach. 'Lubię kiedy tak się uśmiechasz, lubię Twój śmiech.' Powiedział zachrypniętym głosem. Zrobił krok w przód. 'Lubię Twoje oczy i dłonie.' Znów spojrzał zawadiacko. 'No przestań!' Powiedziała, śmiejąc się w głos. Był coraz bliżej. 'Lubię Twoje spojrzenie i lubię Twoje usta.' Musnął delikatnie jej wargi. 'Lubię Twoją skórę i ciało.' Przejechał dłonią po jej ramieniu, patrząc, jak gęsia skórka tworzy mu się pod palcami. Zaśmiał się i uniósł jej Twarz za podbródek. 'Lubię Ciebie całą. Do tego stopnia, że zapominam, jak to jest oddychać.' pocalowal ja namietnie i powiedzia kocham cie...

uwielbiam telefony z zastrzeżonego numeru  po czym po odebraniu okazuje się  że to kilku z moich kumpli  oczywiście zważając na to  iż są wakacje   najebanych  którzy najpierw nieskładnie proszą mnie o przyjście na ognisko  następnie o spanie z nimi w namiocie  aż w końcu pierdolą na dobre o kiełbasie  którą po chwili określają 'owłosionym murzynem'. na pożegnanie rzucają wspólne 'pa' po czym dodają do niego kolejne 'misiaczku'  'skarbie'  'kochanie'  'kociaczku'  a kiedy błagam ich o ogarnięcie się rozmowę zamykają przeciągłym 'i love you  gabi   kocham to

karmiona_marzeniami dodano: 5 lipca 2011

uwielbiam telefony z zastrzeżonego numeru, po czym po odebraniu okazuje się, że to kilku z moich kumpli, oczywiście zważając na to, iż są wakacje - najebanych, którzy najpierw nieskładnie proszą mnie o przyjście na ognisko, następnie o spanie z nimi w namiocie, aż w końcu pierdolą na dobre o kiełbasie, którą po chwili określają 'owłosionym murzynem'. na pożegnanie rzucają wspólne 'pa' po czym dodają do niego kolejne 'misiaczku', 'skarbie', 'kochanie', 'kociaczku', a kiedy błagam ich o ogarnięcie się rozmowę zamykają przeciągłym 'i love you, gabi$, kocham to

przeraża mnie mój optymizm w tegoroczne wakacje  kiedy nawet teraz  patrząc na mokrą ulicę  padający deszcz i pokrytą delikatną mgiełką okolicę   uśmiecham się ściągając kawałki na jutrzejszy dzień  śpiewając  przywołując wspomnienia z przeróżnych ognisk  dyskotek szkolnych  oraz zakładając  że nic nie zepsuje planów na jutro.

karmiona_marzeniami dodano: 5 lipca 2011

przeraża mnie mój optymizm w tegoroczne wakacje, kiedy nawet teraz, patrząc na mokrą ulicę, padający deszcz i pokrytą delikatną mgiełką okolicę - uśmiecham się ściągając kawałki na jutrzejszy dzień, śpiewając, przywołując wspomnienia z przeróżnych ognisk, dyskotek szkolnych, oraz zakładając, że nic nie zepsuje planów na jutro.

a gdy marihuana się kończy  papieros się wypali  a po wódce zostaje pusta butelka wiedz  że teraz trzeba radzić sobie samemu.

karmiona_marzeniami dodano: 5 lipca 2011

a gdy marihuana się kończy, papieros się wypali, a po wódce zostaje pusta butelka wiedz, że teraz trzeba radzić sobie samemu.

nie wierzę w boga  miłość i inne jednorożce

karmiona_marzeniami dodano: 5 lipca 2011

nie wierzę w boga, miłość i inne jednorożce

tak  kocham codzienne zakupy i wydawanie kasy mamy  kocham chodzić po sklepach od rana aż do ich zamknięcia i kupować nadierną ilość ciuchów  ale jeszcze bardziej kochałabym być teraz na szarym podwórku  byleby z nimi.   odpierdolciesie

karmiona_marzeniami dodano: 5 lipca 2011

tak, kocham codzienne zakupy i wydawanie kasy mamy, kocham chodzić po sklepach od rana aż do ich zamknięcia i kupować nadierną ilość ciuchów, ale jeszcze bardziej kochałabym być teraz na szarym podwórku, byleby z nimi. / odpierdolciesie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć