 |
Nie jestem pewien do czego służy miłość, ale tak mniej więcej wydaje mi się, że do kupowania Ci świeżego chleba, gdy jeszcze śpisz, do podawania ręcznika gdy wychodzisz spod prysznica, do parzenia Ci kawy i przyjmowania za to uśmiechu, do chowania Cię pod parasolem albo w dłoniach, do niewierzenia w cellulitis, do niewidzenia zmarszczki, do słuchania z Tobą muzyki i spacerowania palcami po Tobie.
|
|
 |
Chciałabyś usłyszeć, że miłość jest najważniejsza, ale ode mnie tego nie usłyszysz. Miłość nie jest najważniejsza. Ważniejsze jest szczęście. Jeśli miłość nie daje szczęścia, to kij z nią.
|
|
 |
Korzystaj. Z pazurami. Dopóki masz czas. Bo potem człowiek się budzi, że los dawał a on był jak taka dupa. Korzystaj.
|
|
 |
Jesteś szczęśliwy?
A może wolisz przemilczeć to pytanie?
|
|
 |
Mówię Ci, aż w głowie mi się kręci, kiedy sobie zaczynam wyobrażać, jak mogłoby nam być cudownie.
|
|
 |
Nie musi być romantycznie, musi być z Tobą.
|
|
 |
I nie po to mam serce, by mi pękało na środku pustej ulicy milionowego miasta
|
|
 |
czasem jeden krok w tył to dwa kroki w przód , zmienię życie na lepsze nie będę czekać na cud , nie będę czekać aż Bóg powie że to mój czas a ja nie będę gotowy żeby móc spojrzeć Mu w twarz
|
|
 |
i nawet jeśli cię życie nie kocha ty spróbuj pokochać to życie od dzisaj
|
|
 |
mówisz, chłopcze, że chciałbyś zakopać mnie żywcem w umyśle. chciałbyś mnie żywcem
|
|
 |
wszystko co robić chce w życiu to wiersze. lecz poci się serce, wylewa się proza.
|
|
 |
Zainteresuj się nim czasem, dobrze? On zawsze udaje, że wszystko jest w porządku, nawet kiedy jego świat się wali.
|
|
|
|