 |
Ona sama nie szukała miłości lecz, gdy zobaczyła go nie miała wątpliwości. Chciała tylko jego oczu i ramion, on patrząc na nią chyba czuł to samo.
|
|
 |
Sama już nie wiem, co dokładnie zrobiło ze mną życie.
|
|
 |
Patrzymy wstecz, bo tyle za nami. Lecz ważne są tylko dni, których nie znamy.
|
|
 |
Wszystko się wciąż łamie. Paznokcie się łamią, ołówki się łamią, kości się łamią. Serca się łamią...
|
|
 |
Właściwie, po co żyję? Nie mam dla kogo. Nie czuję za specjalnej więzi z rodziną, nic mi się nie podoba, złego przede mną jeszcze wiele, a mogę tego wszystkiego unikną, naprawdę szybką akcją.. Czemu ja jeszcze żyję, kurwa...
|
|
 |
garstka ludzi, z którymi zawsze jest o czym pogadać.
|
|
 |
wiem, że to łamie mi serce, ale kurwa nie chce widzieć Ciebie więcej, nigdy więcej.
|
|
 |
eliminacja ziomków jak sortowanie śmieci
|
|
 |
jednak uśmiech to dobra ściema...
|
|
 |
karuzela mych pragnień zatrzymała się w miejscu, dziś mam Ciebie, nic więcej nie potrzeba już sercu.
|
|
 |
Brak mi słów na takie podejście
zawiść, zazdrość, zamiast starać się mieć więcej,
tylko myślisz żeby inni mieli mniej...
|
|
|
|