 |
|
We can't hide the truth inside.
|
|
 |
|
Nienawidzę tych wspomnień, tych dni. Nienawidzę skutków tego co zrobiłam.
|
|
 |
|
"Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać".
|
|
 |
|
Potrzebuję tylko kogoś kto będzie w stanie poświęcić mi odrobinę swojego wolnego czasu, słuchać moich narzekań na otaczający świat i całe to męczące życie, kogoś kto bez słów będzie w stanie mnie pocieszyć, przytulić, otrzeć bezwiednie spływające po policzkach łzy.
|
|
 |
|
"Wiara jest darem którego jeszcze nie otrzymałem" - to jest mój sens.
|
|
 |
|
Najbardziej boli mnie to ze nie potrafie wytlumaczyc ludziom, ze to co jest to nic zlego, ze to nie jest jakas choroba czy glupi wymysl. Nie potrafie ich przekonac, ze to jest czyste i prawdziwe i tak naprawde chocbym wyciagala najwieksze swoje argumenty to i tak pewnie bym nie osiagnela celu, bo przeciez w dzisiejszych czasach ludzie nie znaja czegos takiego jak 'tolerancja' / day_dream
|
|
 |
|
2.w Twoje wielkie brązowe oczy godzinami mogę się wpatrywać, ten widok nigdy mi się nie znudzi, drażnić się z Tobą uwielbiam i dobrze o tym wiesz, w doprowadzaniu Cię do szału jestem mistrzynią, lubię gdy się denerwujesz i obrażasz, tak zabawnie wtedy wyglądasz, i tak mnie kochasz, nie wyprzesz się tego, dobrze o tym wiesz, wygłupiać się z Tobą to niezła zabawa, te wszystkie błahe dla innych rzeczy, dla nas mają ogromne znaczenie, tylko my wiemy, co za nimi się kryje, niepotrzebne są słowa, wystarczą gesty, wyrażają o wiele więcej niż mogłoby się wydawać, jak dzieci czasem się zachowujemy, przed deszczem nie uciekamy, tańczymy w nim jak nienormalni, tacy już jesteśmy i mi to pasuje, nie chcę się zmieniać, lubię nas takich. "
|
|
 |
|
1."I lubię też na Ciebie patrzeć, obserwować każdy ruch, Twoje skupienie na twarzy, którego nie jesteś świadomy, spoglądasz na mnie i nie wiesz o co chodzi, oczy Ci się śmieją i jednocześnie udajesz obrażonego, jak dziecko się zachowujesz, ale wtedy jeszcze bardziej Cię kocham, udawane fochy i naburmuszone miny doprowadzają mnie do ataku śmiechu, co jeszcze bardziej Cię irytuje, niedostępnego udajesz, ale ja wiem jak Cię podejść, wystarczy jedno słowo i jeden gest i cała złość nagle się ulatnia, słodki jesteś, nawet o tym nie wiesz,
|
|
 |
|
Najprościej jest winić kogoś za swoje błędy.
|
|
 |
|
Siedziała na jego łóżku , patrzyła , jak się przebiera . Lubiła jego umięśnione plecy i szerokie ramiona . Spojrzał na nią i zaśmiał się na widok jej zagryzionych warg . ' Mała , nie napalaj się tak . ' Mruknął i rzucił w nią koszulką . ' Chodź tu ' Warknęła cicho i uniosła brew . Nie zrobił żadnego kroku , tylko patrzył z szelmowskim uśmiechem . ' Nie , to nie . ' Powiedziała i położyła się na brzuchu . Po krótkiej chwili poczuła jego dłonie na plecach . Wtuliła się w niego . ' Wiesz co ? ' Szepnęła . ' Odnalazłeś mnie . Albo raczej .. ja odnalazłam się w Tobie .' Powiedziała , chowając twarz w jego szyi . Pocałował ją . Delikatnie , z uczuciem , które przepływało między uderzeniami ich serc . Wbił tępy wzrok w sufit . Czuł , jak spokojnie przy nim oddycha .
|
|
 |
|
Patrzysz i zazdrościsz. Nienawidzisz, bo osiągnęłam tak wiele.
|
|
|
|