 |
Nie mam zamiaru być twoim ładnym wspomnieniem, ogrzewającym cię w zimie życia.
|
|
 |
Było miło. Jak sobie tak pomyślę, to rzeczywiście było miło. Przez kilka głupich, przezroczystych, podartych już teraz na kawałeczki jak nieważne dokumenty, momentów.
|
|
 |
Nim napiszesz do Niego, zastanów się czy tęsknisz za Nim, czy za byciem dla kogoś ważna..
|
|
 |
Niby nic nie czujesz, ale ciągle o Nim myślisz.
|
|
 |
w tym momencie nie przejmuję się gdzie będę za rok.
|
|
 |
|
“ To ją przytula, gdy jest źle, to ona nosi jego bluzę w chłodne dni, to jej ciało go podnieca, to jej imię jest jego ulubionym, to o niej myśli kładąc się spać, to z jej twarzą przed oczami budzi się rano, to jej zapach wdycha tak intensywnie, to jej mówi o swoich zmartwieniach, to ją pociesza w ciężkich chwilach, to z nią dzieli się swoimi sukcesami, to jej dłoń trzyma z całych sił, to za nią tęskni najbardziej, to ją całuję, to ją broni przed złem, to jej nie pozwala być smutną, to jej uśmiech uwielbia, to jej oddechu słucha gdy śpi, to ona znaczy dla niego tak wiele, to ona potrafi go rozśmieszyć, to o nią się martwi, to o niej myśli słuchając piosenek o miłości, to dla niej budzi się każdego dnia, to dla niej chce być lepszy, to jej oczy są dla niego najpiękniejsze, to ją kocha z całego serca. Ją, nie Ciebie. ”
|
|
 |
|
robił to przez cały czas. uśmiechał się i całował mnie, uśmiechał się i całował mnie.
|
|
 |
Kochałam. Kochałam Go bardziej, niż On i nawet bardziej niż ja potrafiłam to zrozumieć. A tam, gdzie uczucia przestają dać się zrozumieć zaczynają się problemy i mimo, że na początku nic tego nie zapowiadało, tak było też z nami. Właściwie, do teraz nie mam pojęcia, dlaczego tak potoczył się nasz los. Być może ludzie nie mogą kochać się zbyt mocno, bo im człowiek bardziej kocha, tym jest silniejszy, a przecież ludzie nie mogą być zbyt silni. W każdym razie nasza miłość z powodów nieznanych mi do teraz, aczkolwiek mających więcej związku ze mną, niż z Tobą nie przetrwała. Mimo to, po wszystkim zostaje jakiś ślad.. Czasem są to tylko wspomnienia, zazwyczaj jednak o wiele więcej. Po Tobie na przykład, poza tym wszystkim została mi nieokreślona pustka, ponieważ i Twoje miejsce w mym życiu było nieokreślonych rozmiarów. Co gorsza została miłość. A miłość nie może zostawać sama. Nigdy.
|
|
 |
Zająłeś w moim sercu stanowczo zbyt duży pokój, jak dla kogoś, kto nie chciał pozostać tam na zawsze. / fruugo.
|
|
 |
Byłeś. Może nawet zbyt często. I tak, z dnia na dzień myśl o Twej obecności w moim życiu, która miała nigdy nie dobiec końca wydawała się być coraz bardziej prawdziwa. Bywały lepsze i gorsze momenty, lecz w bez względu na to, w Twoich oczach wciąż widziałam miłość, a tak długo, jak ona tam była, Ty miałeś zajmować największy pokój mego serca. Dawało mi to więcej, niż jakiekolwiek słowa, gdyż słowa mogą kłamać, za to w Twym spojrzeniu widziałam odbicie prawdy i to prawdy, którą chciałam tam zobaczyć. Lecz jak powszechnie wiadomo, czas zmienia. Ludzi, miejsca, uczucia. I tak zmienił Ciebie, zapominając o mnie i pomijając Twe oczy, w których wciąż tkwi moja prawda. / fruugo. ♥
|
|
 |
|
Może kiedyś to zrozumiem, może ci wybaczę. Może kiedyś, ale nie teraz. Teraz nie potrafię.
|
|
 |
nie jest ciekawie, ani trochę. ciężko jest. nie wiem w którą mam iść stronę, a stanie w miejscu jest niezwykle chujowe i niekorzystne. a i trochę zabija. powoli, ale jednak. nie mam mózgu, mam chore schizy, CZEŚĆ JESIENIO. smętna, obleśna, obskurna pora roku, którą tak uwielbiam. przecież rozżalanie się na beznadziejnością swojego życia, z którym nie robi się nic ku zmianie, przez pare deszczowych miesięcy jest tak niezwykle fascynujące.
|
|
|
|