|
Bogu omsknęła się dłoń, kiedy sprawił nas zdolnymi do kochania.
|
|
|
może to wydawać się głupie, ale zrozumiałam, że mi zupełnie przeszło kiedy pierwszy raz po wejściu do biura, trzymając w ręku gorący kubek kawy sprawdziłam horoskop tylko dla siebie. wyłącznie dla swojego znaku zodiaku, a nie tak jak zawsze dla nas obu. przestało interesować mnie to co Cię dziś spotka równie mocno jak to, że nie ma Cię już w moim życiu.
|
|
|
Moja głowa to najlepsze miejsce na popis dla bólu. Skubany właśnie tam czuje się swobodnie. Za swój pokaz owacje dostaje. Od serca komór, od płuc i od oddechu. Od spojrzeń moich nawet, od słuchu. W artykule czytałam: można w tęsknocie afirmacje odnaleźć. Ja nie widzę nic, poza bojaźliwym dłoni i warg smutnym drganiem. /just_love.
|
|
|
Mogłabym Twoje ramiona rysować nocnym marzeniem wokół moich własnych. Twoje oczy mogłabym w lustrze, zamiast swoich własnych, widzieć. Tak chciałabym... Zauważyć kolor tęczówek, chociaż je znam, ale może zmieniło się coś... Uśmiechu Twój szczery kształt mogłabym znać...Ale Ty widziałeś masę strat. Widziałeś masę strat, dobrze to znam. /just_love.
|
|
|
nie chciała wiele - chciała tylko by w końcu ją zrozumiał. by pojął jej emocje, trwając przy niej jak najdłużej - tylko tyle i aż tyle.
|
|
|
Kiedy zbliżają się kolejne urodziny, zaczynamy myśleć o tym co było kiedyś, o szalonych imprezach i nieprzespanych nocach, o znajomościach, które miały być na zawsze, o rodzinie i planach na przyszłość. Myślimy o wszystkich nieudanych postanowieniach, o złych decyzjach, o tym co chcieliśmy mieć, a nadal tego nie mamy, bądź po prostu czegoś nie docenialiśmy, ale na samym końcu mamy jeden ten sam smutny wniosek... Jak ten czas szybko mija..
|
|
|
Happy wife, happy life :)
|
|
|
Happy wife, happy life :)
|
|
|
Zależało mi na kimś, kto będzie moją kotwicą, wiesz? Kto będzie dzwonił dzień w dzień z pytaniem, czy wszystko w porządku. Pobiegnie w środku nocy do apteki, gdy zachoruję. Będzie tęsknił, jak wyjadę. I kochał, bez względu na wszystko."
|
|
|
pozbieram tylko kawałki mojego złamanego serca i już mnie nie ma
|
|
|
,Muszę zebrać się w sobie. Zszyć z powrotem. Skleić, nawet prowizorycznie, bo się rozlatuje, coraz gorzej widzę i coraz gorzej się poruszam, a to niedobrze, to widać, to czuć."
|
|
|
,Niektóre wspomnienia warto trzymać na dnie serca, niektóre na smyczy i w kagańcu."
|
|
|
|