 |
On? Po prostu uczynił mnie piękniejszą. I wiesz, że nie chodzi mi o wygląd. Inni, którzy zabiegali o moje względy chcieli od razu odkryć wszystkie karty. Poukładać puzzle i prosić o rękę. On tego nie robi. Zadaje pytania, których nikt inny nigdy mi nie zadał. Jego w istocie interesuje to co myślę, mówię, robię, dokąd idę. Kiedy czytam książkę, on chce wiedzieć co czuję po pierwszym rozdziale. Co mi się nie podobało. Co bym zmieniła. Kiedy płaczę nie próbuje mnie rozśmieszyć. Po prostu jest. Tak samo, gdy jestem smutna. Robi mi herbatę, siada naprzeciw mnie po turecku i wpatruję się we mnie tymi swoimi piwnymi oczami. Polubiłam jego obecność. Stał się częścią tego mojego chaosu w którym żyję.
|
|
 |
A teraz życie jest mi tak cholernie obojętne, że na każde zadane pytanie wzruszam ramionami i odpowiadam nie wiem, chuj mnie to .
|
|
 |
A ja łudzę się, że to tylko taki sprawdzian miłości. I szczerze żałuję, że tak wyszło między nami. Kiedy myślę o tym, zawsze oczy zachodzą mi łzami.
|
|
 |
Nie zaczynaj myśleć. Nic dobrego z tego nie wyniknie. Trzeba się oszukiwać jak tylko można. Nie wnikać, nie pytać. Nie chcieć więcej. Wmawiać sobie, że jest dobrze i że inaczej być nie może. Trzeba wyrobić w sobie obojętność, stępić zmysły, zadowolić się tym, co jest.
|
|
 |
"Podchodzą Ci do gardła słowa, które zburzą to, co
budowałem mocą swoich rąk tylko po to,
by uśmiech zadomowił się na Twoich ustach"
|
|
 |
A miałyśmy plany razem, szkoda.
|
|
 |
"Oddałem na dłonie wszystkie uczucia"
|
|
 |
"Moje życie to instrukcja, jak upaść bez koneksji"
|
|
 |
"Za późno, oszustwo niszczy więź już tak bywa.
Uważaj, bo ta prawda może być nieprawdziwa"
|
|
 |
"Ktoś przez nich płacze, teraz kłamstwo jest prawdą.
Nie pójdziemy do piekła, bo trafiliśmy już tam dawno"
|
|
 |
"Cała jestem bałaganem i Twoim wojennym stanem"
|
|
|
|