 |
gdybym była normalna, już dawno bym zwariowała.
|
|
 |
- myśl o czymś przyjemnym. - dobrze. - tylko nie o nim. - no to zdecyduj się..
|
|
 |
Dzisiejszy dzień zaliczony do udanych. Oni zawsze sprawiają, że życie nabiera barw. Te chwile mogłyby trwać wiecznie.
|
|
 |
Nie będę robić sobie złudnych nadziei. Nie będę rzucać tekstami z ukrytym przesłaniem. Nie będę składać Ci wyuzdanych propozycji. Nie będę wchodzić na temat drażliwy dla nas obojga. Nie będę, ale odezwij się. Daj znać, że żyjesz, że jest dobrze, że sobie radzisz mimo wszystko.
|
|
 |
Przyjaciel to osoba, która kiedy nie potrafisz uruchomić kosiarki elektrycznej, łagodnie spyta czy włączyłeś ją do prądu ;D
|
|
 |
widzę Cię. poprawiam grzywkę i idę przed siebie. uwielbiam kiedy łamią mi się nogi z powodu Twojej osoby i ten zwariowany stukot serca, które chciałoby Ci wskoczyć do tylnej kieszonki spodni. mijamy się. jak zwykle witasz mnie swoim tajemniczym, czekoladowym spojrzeniem, a ja? czuję się jakbym zaraz miała się rozpłynąć niczym kostka czekolady na słońcu.
|
|
 |
Dzisiaj nad ranem o 3:30 sąsiad pukał do moich drzwi. Uwierzycie? O 3:30! Ma szczęście, że jeszcze nie spałam i grałam sobie na gitarze ;)
|
|
 |
lubię takie dni, gdy wieczorem kładę się do łóżka, i nie mam siły nawet na to by zgasić światło , bo moje nogi nie mają siły na nic. lubię wtedy położyć się, uśmiechnąć się sama do siebie i powiedzieć sobie ' dobrze wykorzystałaś ten dzień '. lubię z każdego dnia wyciągać jak najwięcej, bo wiem , że nigdy drugi taki się już nie powtórzy.
|
|
 |
- Idziesz? - Nie. - A dlaczego? - Bo on tam będzie. - I co ? - I nie chcę go widzieć. Wiesz przecież, że mnie zranił. A ja nadal go kocham. - To pokaż mu, że cię nie zniszczył. Że popełnił największy błąd swojego życia rozstając się z tobą. Że potrafisz nadal cieszyć się z życia. Pokaż mu, że się nie przejmujesz. Więc idziesz ? - ... poczekaj, wezmę błyszczyk..
|
|
 |
nigdy do końca nie zrozumiem biegu wydarzeń. zawsze będzie pytanie: dlaczego? i brak odpowiedzi.
|
|
 |
“Każdego dnia uczyłam się od Ciebie jak cieszyć się każdą chwilą, nawet tą najgorszą. Pamiętam każdy dzień ciepły i upalny. Pamiętam każdy spacer w strugach deszczu w lesie. Każdą zimę i pierwsze płatki śniegu na Twej twarzy. Pamiętam Twój dotyk, zapach. Pamiętam wszystko choć to było tak dawno. Wciąż wracam do tamtych miejsc, ulubionych drzew i traw. Często wyjmuje pudełko z szafy z naszymi zdjęciami i rzeczami związanymi z Tobą. Wspomnienia wracają... Tylko one... Ty już nie…”
|
|
|
|