głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika huzi122

mała  wielka dama. metr pięćdziesiąt pięć wzrostu  kozaki na wysokiej szpilce  torebeczka  dopasowany płaszczyk  makijaż wodoodporny  bo pada śnieg  włoski  z toną lakieru. pali papierosa  waniliowego  cienkiego  nie zaciąga się  bo nie potrafi. podrywa facetów  najsłodszych  najpiękniejszych  najsławniejszych  idzie na imprezę. po kilku godzinach wraca do domu  przewraca się  łamie obcasy  siada na krawężniku  próbuje ogarnąć roztrzepane włosy  wodoodporny tusz  był odpowiedni do czasu  rozmazał się  wraz ze łzami  w firmowych  grubych leginsach porobiła dziury  płaszczyk pobrudziła. mała  wielka dama  czy mała  wielka szmata? zdecydowanie  to drugie.

waniilia dodano: 6 grudnia 2010

mała, wielka dama. metr pięćdziesiąt pięć wzrostu, kozaki na wysokiej szpilce, torebeczka, dopasowany płaszczyk, makijaż wodoodporny, bo pada śnieg, włoski, z toną lakieru. pali papierosa, waniliowego, cienkiego, nie zaciąga się, bo nie potrafi. podrywa facetów, najsłodszych, najpiękniejszych, najsławniejszych, idzie na imprezę. po kilku godzinach wraca do domu, przewraca się, łamie obcasy, siada na krawężniku, próbuje ogarnąć roztrzepane włosy, wodoodporny tusz, był odpowiedni do czasu, rozmazał się, wraz ze łzami, w firmowych, grubych leginsach porobiła dziury, płaszczyk pobrudziła. mała, wielka dama, czy mała, wielka szmata? zdecydowanie, to drugie.

święta  o których mówiłam od października  jako dziecko  nie interesują mnie zbytnio. te wszystkie przesłodzone reklamy  dręczące nas  już w listopadzie  sztuczne kreowanie  miłego nastroju  by zarobić trochę pieniędzy  kolorowe światełka  choinki i inne ozdoby  na wystawach. kiedyś ubieranie drzewka  w te bajery  budziło u mnie stan euforii  a wigilijny poranek  był najcudowniejszym w roku. smak pierników  pieczonych w połowie grudnia  pakowanych w specjalnie  przezroczyste folie i obwiązywane kokardkami  dla rodziców  przez wiele lat utraciły na wartości. dziś liczą się drogie perfumy  alkohole i zabawki za kilka setek. wszystko zatracone w komercji  niestety.

waniilia dodano: 6 grudnia 2010

święta, o których mówiłam od października, jako dziecko, nie interesują mnie zbytnio. te wszystkie przesłodzone reklamy, dręczące nas, już w listopadzie, sztuczne kreowanie, miłego nastroju, by zarobić trochę pieniędzy, kolorowe światełka, choinki i inne ozdoby, na wystawach. kiedyś ubieranie drzewka, w te bajery, budziło u mnie stan euforii, a wigilijny poranek, był najcudowniejszym w roku. smak pierników, pieczonych w połowie grudnia, pakowanych w specjalnie, przezroczyste folie i obwiązywane kokardkami, dla rodziców, przez wiele lat utraciły na wartości. dziś liczą się drogie perfumy, alkohole i zabawki za kilka setek. wszystko zatracone w komercji, niestety.

dzięki :  teksty waniilia dodał komentarz: dzięki :) do wpisu 6 grudnia 2010
dzięki  Ty też    teksty waniilia dodał komentarz: dzięki, Ty też ;* do wpisu 6 grudnia 2010
dzięki     teksty waniilia dodał komentarz: dzięki ; * do wpisu 5 grudnia 2010
dzięki    teksty waniilia dodał komentarz: dzięki ;* do wpisu 5 grudnia 2010
dzięki   d teksty waniilia dodał komentarz: dzięki ; d do wpisu 5 grudnia 2010
dzięki     teksty waniilia dodał komentarz: dzięki ; * do wpisu 5 grudnia 2010
dzięki     teksty waniilia dodał komentarz: dzięki ; * do wpisu 4 grudnia 2010
'na przerwie  przyjdź pod klasę biologiczną  nie pytaj o nic  pośpiesz się tylko  nie mam za dużo czasu.    '. nie byliśmy razem  już tydzień. ta wiadomość była zaskakująca. rozważałam wszystkie możliwości  byłam przekonana  że chce mnie upokorzyć. poszłam w asyście przyjaciółki i koleżanki. popłakałam się  w jego ramionach  gdy przeprosił za wszystko. w dodatku na oczach całej szkoły! dopiero  później zorientowałam się  że to chwyt marketingowy. chciał uzyskać przychylność moich kolegów   szkolnych gangsterów. dupek.

waniilia dodano: 4 grudnia 2010

'na przerwie, przyjdź pod klasę biologiczną, nie pytaj o nic, pośpiesz się tylko, nie mam za dużo czasu. ; )'. nie byliśmy razem, już tydzień. ta wiadomość była zaskakująca. rozważałam wszystkie możliwości, byłam przekonana, że chce mnie upokorzyć. poszłam w asyście przyjaciółki i koleżanki. popłakałam się, w jego ramionach, gdy przeprosił za wszystko. w dodatku na oczach całej szkoły! dopiero, później zorientowałam się, że to chwyt marketingowy. chciał uzyskać przychylność moich kolegów - szkolnych gangsterów. dupek.

kocham Cię   pisałeś  będąc z Nią w łóżku.

waniilia dodano: 4 grudnia 2010

kocham Cię - pisałeś, będąc z Nią w łóżku.

rok temu  o tej samej porze  biegałam jak głupia po sklepach. szukałam łańcuszka i najpiękniejszej literki A  jaką widział świat. gdy ofiarowałam mu ją  uśmiechnął się tak promiennie jak nigdy wcześniej. nieważne  że zgubił ją po tygodniu. liczy się fakt  że wywołałam  ten idealny grymas na jego pięknej twarzy.

waniilia dodano: 4 grudnia 2010

rok temu, o tej samej porze, biegałam jak głupia po sklepach. szukałam łańcuszka i najpiękniejszej literki A, jaką widział świat. gdy ofiarowałam mu ją, uśmiechnął się tak promiennie jak nigdy wcześniej. nieważne, że zgubił ją po tygodniu. liczy się fakt, że wywołałam, ten idealny grymas na jego pięknej twarzy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć