 |
Czasem są takie dni kiedy nie wiesz czemu jesteś smutny.. I nie wiesz dokąd iść i co ze sobą zrobic..
|
|
 |
"Po jego odejściu niewiele pamiętam. Tylko wódkę, papierosy i blizny na rękach."
|
|
 |
"Gdybym zniknęła tak z dnia na dzień. Urwałabym kontakt z wszystkimi, tak po prostu ich olała, wątpię, żeby ktokolwiek zauważył, żeby moje odejście wzbudziło w kimś niepokój, strach, czy smutek. Byłoby to tak samo mało ważne dla innych, jak ominięcie ślimaka na chodniku."
|
|
 |
Tak, kurwa. Wszyscy mnie zostawcie. Olewajcie, ignorujcie, a ja będę płakać i cierpieć jak głupia, pewnie. Tak najlepiej. Zostawić bez uprzedzenia. Zniknąć. Ja też może tak zniknę, co? Z Waszego życia. Raz na zawsze. Zajebiste kurwa uczucie.
|
|
 |
Szczerze ? Gdybyś mi teraz powiedział, że mnie kochasz sama nie wiem czy bym się cieszyła, czy płakała, czy chuj wie co.
|
|
 |
Nie boję się bólu, nie brzydzę się widoku krwi. Ale najbardziej wstydzę się blizn, które zostają po styczności z bardzo ostrą żyletką..
|
|
 |
Z minuty na minutę wzrasta prawdopodobieństwo, że dzisiaj komuś przyjebie.
|
|
 |
"Żeby zniżyć się do Twojego poziomu musiałbym się chyba kurwa położyć na ziemi.'' ~ Pih
|
|
 |
tutaj masz wszystko, od dziwek po dragi świata, możesz ćpać, pić, ruchać, bakać, potem wracasz''
|
|
 |
tu gdzie wódka zwala z nóg
|
|
 |
pamiętam, kiedy jeszcze inny tu był ten powietrza zapach i brak mi czasu, który nadal prędko spieprza w latach,brak mi wieczorów, kiedy NIEZNANY był melanż
|
|
 |
Jak niewiele trzeba,aby kogoś stracić-tak bliską Ci osobę,za którą mógłbyś zamordować...honor? dlaczego czasami to on przeważa nad tym co jest na prawdę ważne,pod wpływem chwili nagle zapomina się o tych pięknych momentach które przeżyliśmy z tą osobą, głupie prawda? ale trzeba umieć wylać sobie na łeb kubeł zimnej wody a honor schować do kieszeni, bo to ważne mieć kogoś, kto podnosi Cię z podłogi, włącza muzykę, polewa kolejnego kieliszka, obejmuje Cię i siedzi z Tobą aż do rana po prostu słuchając jak miotasz przekleństwami na wszystko co Cię otacza, dziękuję i p r z e p r a s z a m.
|
|
|
|