głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika hurly

może i nie mam lustrzanki. może i nie robię nie wiadomo jak zajebistych zdjęć. może i nie wiem o co chodzi z połowa przycisków w aparacie i nie znam  języka fotografa  ale do cholery lubię to robić i będę robić. więc się nie wpierdalaj  bo ja się nie wpierdalam w to  co ty robisz.   maniia

looonely dodano: 19 kwietnia 2011

może i nie mam lustrzanki. może i nie robię nie wiadomo jak zajebistych zdjęć. może i nie wiem o co chodzi z połowa przycisków w aparacie i nie znam "języka fotografa" ale do cholery lubię to robić i będę robić. więc się nie wpierdalaj, bo ja się nie wpierdalam w to, co ty robisz. / maniia
Autor cytatu: maniia

Czasami mam dość dziwne wrażenie że moje życie praktycznie nie ma sensu.  Że nie mam po co żyć   nie ma w nim żadnego sensu   że nie  jestem nikomu i niczemu potrzebna.  Wiem że świat schodzi na psy  ale ludzi z nim nie muszą. Świat na siłe chce zrobić ze mnie dziwkę. Plotki w szkole  mieście  osiedlu. Po co to komu? Czy sprawia to komuś przyjemnośc niszczenia komu innemu życia? Zmiejszana mu własnej wartości kłamstwami wyssanymi z palca przez innych ludzi?    Jamaika . ♥

looonely dodano: 18 kwietnia 2011

Czasami mam dość dziwne wrażenie że moje życie praktycznie nie ma sensu. Że nie mam po co żyć , nie ma w nim żadnego sensu , że nie jestem nikomu i niczemu potrzebna. Wiem że świat schodzi na psy, ale ludzi z nim nie muszą. Świat na siłe chce zrobić ze mnie dziwkę. Plotki w szkole, mieście, osiedlu. Po co to komu? Czy sprawia to komuś przyjemnośc niszczenia komu innemu życia? Zmiejszana mu własnej wartości kłamstwami wyssanymi z palca przez innych ludzi? / Jamaika . ♥
Autor cytatu: jachcenajamaice

 cz.2.  cieszyłam się każdym dniem spędzanym u jego boku. wierzyłam w jego słowa  że już nigdy mnie nie opuści. pamiętam też ten dzień kiedy wszystko  całe moje życie legło w gruzach. kiedy nic  ani nikt nie był w stanie mnie pocieszyć  podnieść na duchu. ten widok przywołał wspomnienia  a ten zapach  którym nadal pluszak był przesączony wywołał we mnie takie emocje  że zaczęłam krzyczeć w amoku i kopiąc w drzwi szafy  bezradnie upadłam na podłogę i zaczęłam płakać. mały patrzył przerażonymi oczyma  niewiedząc co się dzieje. w prawdzie nie lepiej dla niego żeby nigdy się o tym nie przekonał.  imagine.me.and.you

imagine.me.and.you dodano: 17 kwietnia 2011

[cz.2.] cieszyłam się każdym dniem spędzanym u jego boku. wierzyłam w jego słowa, że już nigdy mnie nie opuści. pamiętam też ten dzień kiedy wszystko, całe moje życie legło w gruzach. kiedy nic, ani nikt nie był w stanie mnie pocieszyć, podnieść na duchu. ten widok przywołał wspomnienia, a ten zapach, którym nadal pluszak był przesączony wywołał we mnie takie emocje, że zaczęłam krzyczeć w amoku i kopiąc w drzwi szafy, bezradnie upadłam na podłogę i zaczęłam płakać. mały patrzył przerażonymi oczyma, niewiedząc co się dzieje. w prawdzie nie lepiej dla niego żeby nigdy się o tym nie przekonał. |imagine.me.and.you|

 cz.1.  18  19  20...szukam! krzyknęłam niemalże tak głośno  że w całym domu zatrzęsły się szyby w oknach. wiedząc już doskonale gdzie schował się mój młodszy brat  chciałam dać mu więcej zabawy i zaczęłam chodzić po całym pokoju rozglądając się i mówiąc do siebie  hmm..gdzie on może być  świetnie się schował.. może za zasłoną. chwyciłam ją szybkim ruchem  tak  aż wyskoczyła z zatrzasków. słyszałam tylko ciche chichotanie i widziałam ten jego błysk w prawym oku  którym zerkał między drzwiami szafy.  a może jest w szafie! krzyknęłam i szybko otworzyłam drzwi. siedział zachodząc się ze śmiechu. dumny z siebie  że tak długo go szukałam. nagle moje serce zamilkło. w stalowym uścisku ramion trzymał wiekiego białego misia  przewiązanego ogromną  czerwoną kokardą. pamiętam to jak dziś kiedy mi go wręczył. byliśmy wtedy obydwoje tak beztrosko szczęśliwi.

imagine.me.and.you dodano: 17 kwietnia 2011

[cz.1.]-18, 19, 20...szukam! krzyknęłam niemalże tak głośno, że w całym domu zatrzęsły się szyby w oknach. wiedząc już doskonale gdzie schował się mój młodszy brat, chciałam dać mu więcej zabawy i zaczęłam chodzić po całym pokoju rozglądając się i mówiąc do siebie -hmm..gdzie on może być, świetnie się schował.. może za zasłoną. chwyciłam ją szybkim ruchem, tak, aż wyskoczyła z zatrzasków. słyszałam tylko ciche chichotanie i widziałam ten jego błysk w prawym oku, którym zerkał między drzwiami szafy. -a może jest w szafie! krzyknęłam i szybko otworzyłam drzwi. siedział zachodząc się ze śmiechu. dumny z siebie, że tak długo go szukałam. nagle moje serce zamilkło. w stalowym uścisku ramion trzymał wiekiego białego misia, przewiązanego ogromną, czerwoną kokardą. pamiętam to jak dziś kiedy mi go wręczył. byliśmy wtedy obydwoje tak beztrosko szczęśliwi.

gdyby tak można było chwycić  wziąć w garść cały sens naszego istnienia  jak ziarenka drobnego piasku nasze wspólne i niezapomniane chwile  które mimowolnie przesypywałyby nam się przez palce. te wszystkie razem spędzone dni  we dwoje  trzymałabym w kurczowym uścisku pięści  zabezpieczając każdy otwór między palcami  żeby nawet minuta naszego bycia nie umknęła bezpowrotnie  na wielką plażę naszych wspomnień.  imagine.me.and.you

imagine.me.and.you dodano: 17 kwietnia 2011

gdyby tak można było chwycić, wziąć w garść cały sens naszego istnienia, jak ziarenka drobnego piasku nasze wspólne i niezapomniane chwile, które mimowolnie przesypywałyby nam się przez palce. te wszystkie razem spędzone dni, we dwoje, trzymałabym w kurczowym uścisku pięści, zabezpieczając każdy otwór między palcami, żeby nawet minuta naszego bycia nie umknęła bezpowrotnie, na wielką plażę naszych wspomnień. |imagine.me.and.you|

http:  tehoko.info jestes   d

changedlife dodano: 17 kwietnia 2011

cudowne     teksty imagine.me.and.you dodał komentarz: cudowne *,* do wpisu 16 kwietnia 2011
może czasami byłoby lepiej gdybyśmy się nie znali. nie wiedziałabym wtedy  że istnieje ktoś  kto uzależnia mnie bardziej niż papierosy  hipnotyzuje bardziej niż łyk szkockiej z lodem  inspiruje bardziej niż komedia romantyczna i sprawia  że cały mój świat staje na głowie jeszcze gorzej niż po powrocie do domu z sobotniej imprezy. stałeś się częścią mojego życia. ale tą bardziej niezwykłą  nieokreśloną i wybujałą. można chyba więc rzec  że stałeś się całym moim życiem. czyż nie ?  imagine.me.and.you

imagine.me.and.you dodano: 16 kwietnia 2011

może czasami byłoby lepiej gdybyśmy się nie znali. nie wiedziałabym wtedy, że istnieje ktoś, kto uzależnia mnie bardziej niż papierosy, hipnotyzuje bardziej niż łyk szkockiej z lodem, inspiruje bardziej niż komedia romantyczna i sprawia, że cały mój świat staje na głowie jeszcze gorzej niż po powrocie do domu z sobotniej imprezy. stałeś się częścią mojego życia. ale tą bardziej niezwykłą, nieokreśloną i wybujałą. można chyba więc rzec, że stałeś się całym moim życiem. czyż nie ? |imagine.me.and.you|

Do Miłości Trzeba Dorosnąć   I Co Skurwysynu Tego Mamusia Nie Nauczyła ?   xmaliinowaax

looonely dodano: 16 kwietnia 2011

Do Miłości Trzeba Dorosnąć , I Co Skurwysynu Tego Mamusia Nie Nauczyła ? / xmaliinowaax

jeżeli zwykłe cześć może przerodzić się w rozmowę  rozmowa w dotyk  dotyk w pocałunek  pocałunek w seks  to czy mogę powiedzieć Ci cześć? :D

looonely dodano: 16 kwietnia 2011

jeżeli zwykłe cześć może przerodzić się w rozmowę, rozmowa w dotyk, dotyk w pocałunek, pocałunek w seks, to czy mogę powiedzieć Ci cześć? :D
Autor cytatu: jachcenajamaice

Chciałabym wiedzieć  czy on też tęskni. Czy leżąc wieczorem w łóżku  ze łzami w oczach  szepnął  brakuje mi jej .   lovexlovex

looonely dodano: 16 kwietnia 2011

Chciałabym wiedzieć, czy on też tęskni. Czy leżąc wieczorem w łóżku, ze łzami w oczach, szepnął `brakuje mi jej`. / lovexlovex
Autor cytatu: lovexlovex

minęło trochę czasu  a ja nadal pamiętam Twój śmiech.

rather dodano: 16 kwietnia 2011

minęło trochę czasu, a ja nadal pamiętam Twój śmiech.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć