|
obiecywałeś, że będziesz. mówiłeś, że kochasz i pragniesz. tylko powiedz mi po co? po co robiłeś mi nadzieję, skoro odszedłeś po tygodniu?
|
|
|
wodził dłońmi po moim ciele, tworząc wzory, których nikt inny nie potrafiłby powtórzyć. jedyne w swoim rodzaju ruchy i muśnięcia. zostawił na mojej skórze niezatarty ślad swojego istnienia. niewidoczny, ale prawdziwy. i nawet teraz kiedy nie ma Go tu przy mnie, czuję Jego smukłe palce i ciepło bijące z ciała. błogie wspomnienie przeszłości.
|
|
|
czasem zachowujesz się tak , że nie mam pojęcia czy walczyć o ciebie , czy może lepiej zapomnieć . gdybyś dał mi choć jedną , małą wskazówkę , gdybyś wreszcie zdecydował się czego tak naprawdę chcesz , byłoby mi dużo prościej . bo wiesz ? ja w tym całym dziwnym układzie czuję się jak pionek , jak pierdolona rzecz , którą manipulujesz kiedy coś ci nie wychodzi w życiu . / tymbarkoholiczka
|
|
|
uzależniłam się od Ciebie. uwielbiam każdy milimetr Twojego ciała, a sekunda bez Ciebie jest gorsza niż osiem godzin matematyki w szkole.
|
|
|
potrzebuję mężczyzny. faceta z krwi i kości, a nie jakiegoś chłopaczka, który będzie robić podchody i będzie bał złapać mnie za rękę. chcę mężczyzny, który będzie wiedział czego chce, który pewnie mnie obejmie i pocałuje tak, że zmiekną mi kolana.
|
|
|
chcę żebyś był zawsze. nie tylko wtedy, kiedy kumple Cię oleją, a gry na pc Ci się znudzą. rozumiesz? jeśli nie, to proszę odejdź. teraz kiedy jeszcze nie jest za późno,
|
|
|
co się z nami stało? gdzie podziało się to cudowne uczucie, które zapierało mi dech w piersiach? nagle nie ma nic. jakoś tak pusto mi bez Ciebie. szaro. dziwnie.
|
|
|
zabierzcie mnie na jakiś KONCERT! błagam.
|
|
|
-przestań płakać, zapomnij o nim. przecież dobrze, wiesz, że On nie wróci. pogódź się z tym. - wiem, mamo, ale to niczego nie zmienia. ja nie potrafię przestać Go kochać.
|
|
|
jestem żałosna. siedzę tutaj i użalam się nad sobą. zastanawiam się co takiego zrobiłam, że odszedłeś. bez żadnych wyjaśnień, tak po prostu zniknąłeś jakbyśmy się nigdy nie znali. siedzę i zagryzając wargi, błagam o Twój powrót.
|
|
|
brakuje mi naszych codziennych rozmów. słodkich smsów na powitanie i tych długich wyznań, gdy kładłam się spać. brakuje mi niespodziewanych uścisków i buziaków w szyję. brakuje mi ciebie. chłopaka, który w tak krótkim czasie stał się dla mnie wszystkim. / notte.
|
|
|
|