"sperdalaj" i jak ty możesz tak po tym wszystkim co do ciebie zrobiłam mówić. ku*wa. ile razy prosiłeś mnie o cos, zawsze mogłam ci pomóc. nie zważając na fakty. a dziś kiedy ja mówie że "kocham" ty do mnie "spierdalaj" i jak idioto możesz tak mówić. ile ja poświeciłam dla ciebie a teraz tylko na jedno cię stać... sory nie rozumie:(
Najgorsze, są chwilę, gdy leżąc na podłodze ze słuchawkami, w uszach, uświadamiasz, sobie, że do niczego nie dążysz, że nie masz nikogo, komu by ciebie brakowało, że tak naprawdę nie masz nic.