 |
...i wszyscy, którzy wydają się normalni, są wariatami...
|
|
 |
Po raz pierwszy rzeczywistość wydawała jej się lepsza niż sny, z których dawniej nie chciała się budzić
|
|
 |
Czasem zakładam słuchawki, ale nie po to, aby słuchać muzyki. Chcę abyś tak myślał, bo ja naprawdę słucham, o czym rozmawiasz z kolegami. ♥
|
|
 |
“Kupiła jabłkowo-miętowego Tymbarka. Gdy go otworzyła, on podszedł i powiedział: Daj przeczytać co jest napisane. Nie patrząc co jest na kapslu dała mu go z rumieńcem na policzkach. Przeczytał, spojrzał na nią, pocałował i odszedł wręczając jej kapsel. Chwilę nie wiedziała co się stało, w końcu przeczytała napis na Tymbarku: Jeśli ją kochasz, pocałuj .” ♥
|
|
 |
Uśmiechnij się ! To druga najlepsza rzecz jaką możesz zrobić swoimi ustami! ; )
|
|
 |
Całowali się bezwstydnie siedząc na krawężniku ruchliwej ulicy.
|
|
 |
Niestety budzik nie potrafi tego zaakceptować.
|
|
 |
`jestem dziewczynką, która pije dużo tymbarków, nie nosi miniówek, nie kręci tyłkiem na prawo i lewo, ogląda you can dance i dużo się uśmiecha.♥
|
|
 |
`Lubię, kiedy ktoś rozumie mnie, jak się nie mogę wysłowić ♥
|
|
 |
każde głębsze uczucie prowadzi do cierpienia. miłość bez cierpienia nie jest miłością.
|
|
 |
Dochodziła 00:00.Słyszałam jak z mieszkania odchodziły dzwięki muzyki,śmiechy i rozmowy znajomych,po czym wszyscy znaleźli się na zewnątrz z kilkoma butelkami szampanaW powietrzu unosiły się strzelające fajerwerki,a szampan lał sie już strumieniem.Wszyscy składali sobie życzenia przekrzykując sie nawzajem..Jednak ja stałam tam sama ogrzewając nagie ramiona dłońmi hamując łzy-Najlepszego kochanie!-usłyszałam głos mojego chłopaka.Odwróciłam się i spojrzałam mu w oczy.Były błękitne.Wtuliłam mu sie w ramiona by nie dostrzegł łez..Zamknęłam oczy po czym wyobraziłam sobie,że wtulam sie do kogos innego..Do właściciela brązowych tęczówek..Pomogło..Jednak,gdy znów je otworzyłam czar prysł...koniuszkami palców wytarłam łzy, złapałam go za rękę i poszliśmy w stronę domu.Udawałam kogoś kim nie byłam..Udawałam zakochaną i szczęśliwą..Ale on wiedział,ze nie byłam..jednak mimo to milczał..A Nowy Rok okazał sie beznadziejny, gorszy od poprzedniego..Bo był zupełnie bez niego.. // abstracion
|
|
 |
kochała deszcz. kiedy tylko, zobaczyła, że za oknem mży, siadała niezdarnie na parapecie, zwijając się w kłębek jak kilkuletnie dziecko. nasłuchiwała odgłosu kropel, uderzających o szybę. wierzyła, że każde z uderzeń ma jakiś magiczny przekaz. chce jej coś powiedzieć. coś uświadomić. tak jak ludzie. jednak, ani deszczu ani ludzi nie była w stanie, zrozumieć. czasami słowa, nie są w stanie opisać tego, co tak naprawdę pragniemy powiedzieć. nawet te najpiękniejsze, nie potrafią opisać tego, co dzieje się w nas samych, a czym chcielibyśmy się podzielić. // abstracion
|
|
|
|