|
Boję się zapamiętywania momentów, kiedy nie mam pewności, że ich nie stracę, że za chwilę nie będą jedynie blizną, kolejną z tych po małych ranach, które życie a może po prostu ja zrobiłam sobie gdzieś w środku. Boję się tych dobrych chwil, tuż po tych gorszych. Boję się najmniejszych z emocji i boję się uczuć. Tak, wiem, może to głupie, przepraszam. Jednak, kiedy tracisz w życiu to na czym Ci zależy, za co być może w jednej chwili bez zastanowienia oddałbyś życie, cholera, tracisz to, co kochasz to wszystko inne się zmienia. Zmieniasz się Ty. Nie wiem czy mogłabym powiedzieć, że nie potrafię już ufać, czy, że po prostu momentami się tylko waham. Nie chcę czegoś na zamianę, w zastępstwie i po raz kolejny na chwilę. Nie chcę, rozumiesz? Bo kiedy nie tylko się otwierasz, ale i otwierasz swoje serce, chcesz aby wszystko było przede wszystkim dobrze. By wszystko się udało. By było, trwało i nie kończyło się mimo wszystko. Boję się o Ciebie, o Twoje "kocham", o siebie i serce. Boję się o na
|
|
|
Bo największa odwaga to nie patrzeć za siebie.
|
|
|
"(...) nie poddam się przez strach. Strach Cię spowalnia, nie pozwala Ci latać, a ja chcę latać, chcę się tym cieszyć i jeśli spadnę, podniosę się i pójdę dalej." /Anahi
|
|
|
Możesz być nikim dla całego świata, pamiętaj dla niewielu jesteś całym światem.
|
|
|
` Wiesz, cokolwiek się stanie - pieprz to. Nie przywiązuj się. Po prostu rób tak, żebyś była szczęśliwa, nawet jeśli ktoś odejdzie. ♥
|
|
|
Nigdy nie jest za późno, aby zmienić swoje życie.
|
|
|
Jest jeszcze ciemno. Spojrzenie na sufit, teraz w telefon. 4.15. Ja pierdole. Kolejna bezsenna noc, lęk wciąż czai się pod łóżkiem, czekając na dogodny moment do ataku. Na razie działają jeszcze tabletki. Ale bestia wie, że tabletki przestaną działać, a do świtu wciąż dużo czasu. Westchnienie.
|
|
|
Popełniła samobójstwo zeszłej nocy. Z jej pamiętnika można było wywnioskować, że nienawidziła siebie , samookaleczała i była w głębokiej depresji. Wyraźnie podkreślała też , że tęskni za rodzicami. Było to zadziwiające- Jej rodzice przez większość czasu siedzieli w pokoju obok
|
|
|
umarliśmy już tyle razy że teraz możemy tylko dumać, czemu wciąż nam zależy.
|
|
|
Opowiadała mi, że sobie nie radzi, że nie ma wsparcia. Miałyśmy wtedy po 15 lat. Miała ciało w bliznach. Jednego dnia, zrobiłam jedną linię żyletką, by zobaczyć co ona przeżywała, ale to było nic w porównaniu, co musiało dziać się w jej głowie.
|
|
|
" I wiesz? Kiedyś przez przypadek uświadomisz sobie, że to ja byłam tą jedną na milion. Tą której nie pozwala się odejść, bo ona nie wraca".
|
|
|
bo ty nie możesz myśleć, że przegrałaś. patrz na mnie. nie przegrałaś, nigdy nie przegrałaś. te ślady na twojej skórze, to nie jest porażka. to bitwa. walczysz dziecino. każdy dzień, godzina, minuta. każda przeklęta noc. nie płacz. spójrz na mnie. już nigdy się nie skrzywdzisz, dobrze? możesz przestać, potrafisz. potrzebujesz czasu. wiem, że jesteś w stanie zmienić ten okrutny świat na lepsze. zacznij od uśmiechu. uśmiechnij się dla mnie. teraz.
|
|
|
|