głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika hujwamwdupe

potrafię wybaczyć. ale zapamiętaj ja nie zaufam drugi raz. nie chcę  nie potrafię albo nie umiem. nie wiem i nie chce wiedzieć. pamiętaj.   malynoowa.

dziiikus dodano: 30 stycznia 2011

potrafię wybaczyć. ale zapamiętaj ja nie zaufam drugi raz. nie chcę, nie potrafię albo nie umiem. nie wiem i nie chce wiedzieć. pamiętaj. / malynoowa.
Autor cytatu: malynoowa

Synu  wytęż słuch  to kilka szczerych słów  Tutaj zwykła codzienność to nie fabryka snów  Znów pod koniec miesiąca brakuje kilku stów  To powtarza się tak często jak pełnia i nów

niepoprawnamarzycielka dodano: 30 stycznia 2011

Synu, wytęż słuch, to kilka szczerych słów Tutaj zwykła codzienność to nie fabryka snów Znów pod koniec miesiąca brakuje kilku stów To powtarza się tak często jak pełnia i nów

I czasem  przychodzi taki moment w życiu człowieka  że trzeba zrezygnować  zapomnieć  pójść na przód. I nieważne jak cholernie by ci zależało  jak trudne by to było. Po prostu trzeba.

fcuk dodano: 30 stycznia 2011

I czasem, przychodzi taki moment w życiu człowieka, że trzeba zrezygnować, zapomnieć, pójść na przód. I nieważne jak cholernie by ci zależało, jak trudne by to było. Po prostu trzeba.

A ja ze łzami w oczach zakochiwałam się w nim coraz bardziej.'

fcuk dodano: 30 stycznia 2011

A ja ze łzami w oczach zakochiwałam się w nim coraz bardziej.'

To cholerne ukłucie wewnątrz  gdy czekam na Ciebie cały dzień  a pod wieczór piszesz : wybacz  nie mam dziś czasu.

fcuk dodano: 30 stycznia 2011

To cholerne ukłucie wewnątrz, gdy czekam na Ciebie cały dzień, a pod wieczór piszesz : wybacz, nie mam dziś czasu.

I nie ważne jak bardzo będziesz się zapierać i mówić  że już nie pamiętasz. Zawsze jakaś cząstka Ciebie będzie wspominać  marzyć i tęsknić.

fcuk dodano: 30 stycznia 2011

I nie ważne jak bardzo będziesz się zapierać i mówić, że już nie pamiętasz. Zawsze jakaś cząstka Ciebie będzie wspominać, marzyć i tęsknić.

e czasy  e problemy  e miłość.

fcuk dodano: 30 stycznia 2011

e-czasy, e-problemy, e-miłość.

lubiłam to   gdy wkońcu po długim milczeniu odezwałeś się   przyjeżdzałeś po mnie z kumplami i brałeś do studia. gdy pytałam co się dzieje   co z Nami   gasiłeś peta  piłeś łyk jacka daniells'a i mówiłeś ' jak to co ? jesteśmy  kochamy się. starczy chyba?'. to były najwredniejsze słowa jakie mogłam słyszeć z ust faceta  którego tak mocno kochałam   a mimo wszystko  uwielbiałam je.   veriolla

dziiikus dodano: 30 stycznia 2011

lubiłam to , gdy wkońcu po długim milczeniu odezwałeś się , przyjeżdzałeś po mnie z kumplami i brałeś do studia. gdy pytałam co się dzieje , co z Nami - gasiłeś peta, piłeś łyk jacka daniells'a i mówiłeś ' jak to co ? jesteśmy, kochamy się. starczy chyba?'. to były najwredniejsze słowa jakie mogłam słyszeć z ust faceta, którego tak mocno kochałam - a mimo wszystko, uwielbiałam je. / veriolla
Autor cytatu: veriolla

postanowiłam   będę sobą. zdjęłam sztuczny uśmiech z twarzy  przestałam nosić rękawiczki  paliłam na środku ruchliwej ulicy  piłam czerwone wino  płakałam i śmiałam się kiedy miałam na to ochotę  wyrzuciłam wszystkie sukienki  kupiłam kilka par spodni  makijaż już nigdy nie zagościł na mojej twarzy. i wiesz  mimo Twojej nieobecności poczułam się jakoś lepiej.

dziiikus dodano: 30 stycznia 2011

postanowiłam - będę sobą. zdjęłam sztuczny uśmiech z twarzy, przestałam nosić rękawiczki, paliłam na środku ruchliwej ulicy, piłam czerwone wino, płakałam i śmiałam się kiedy miałam na to ochotę, wyrzuciłam wszystkie sukienki, kupiłam kilka par spodni, makijaż już nigdy nie zagościł na mojej twarzy. i wiesz, mimo Twojej nieobecności poczułam się jakoś lepiej.
Autor cytatu: waniilia

zostawiłeś mnie zupełnie samą  na pastwę gwałcicieli  potworów i innych brzydkich postaci. biegłam do domu po pustej ulicy  towarzyszyły mi tylko latarnie i deszcz. czułam obecność niezidentyfikowanego stwora na plecach  odwróciłam się. to cisza przeszywała mnie na wskroś. nie zauważyłam kamienia  potknęłam się  wpadłam w kałużę. rozerwałam leginsy  połamałam szpilki. makijaż rozpłynął się od deszczu i łez. pod moją kamienicą odpaliłam papierosa  a matce powiedziałam  że mnie napadli  bo zabiłaby Cię skurwielu.

dziiikus dodano: 30 stycznia 2011

zostawiłeś mnie zupełnie samą, na pastwę gwałcicieli, potworów i innych brzydkich postaci. biegłam do domu po pustej ulicy, towarzyszyły mi tylko latarnie i deszcz. czułam obecność niezidentyfikowanego stwora na plecach, odwróciłam się. to cisza przeszywała mnie na wskroś. nie zauważyłam kamienia, potknęłam się, wpadłam w kałużę. rozerwałam leginsy, połamałam szpilki. makijaż rozpłynął się od deszczu i łez. pod moją kamienicą odpaliłam papierosa, a matce powiedziałam, że mnie napadli, bo zabiłaby Cię skurwielu.
Autor cytatu: waniilia

booo  d ? teksty dziiikus dodał komentarz: booo ;d ? do wpisu 30 stycznia 2011
LUUUDZIE   dodawac ją do obserwowanych !  d hahaha :  bo nie chce dac swojego fbl  D ! teksty dziiikus dodał komentarz: LUUUDZIE , dodawac ją do obserwowanych ! ;d hahaha :* bo nie chce dac swojego fbl ;D ! do wpisu 30 stycznia 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć