 |
Słowa były wtedy lżejsze od tlenu i częściej prosiły mnie 'już nic nie mów'
|
|
 |
' I kurwa znów mi przykro, znów błądzę i piję i pierdolę to wszystko, chcę wyjść stąd '
|
|
 |
To moje serce, przetnij je na pół weź je przestrzel kanonadą kul
|
|
 |
choć to kolejna z nocy kiedy nie ma Cie obok,mam na wyciągnięcie ręki szczęście,cel widzę częściej,daje słowo oddałbym wszystko żeby dziś być gdzieś z Tobą.
|
|
 |
' Nawet jeśli jutro nie zobaczę Twojej twarzy to nic się nie zmieni.. Nikt nie może zająć Twojego miejsca '
|
|
 |
' Jeśli tylko chcesz, spełnię wszystkie Twoje sny '
|
|
 |
' Wierzę w ufo, bo w ludzi nie warto '
|
|
 |
jednego dnia jesteś drugiego już Cie nie ma właśnie w tym dniu nic nie ma już znaczenia...
|
|
 |
Coraz więcej wiem, rozumiem. Coraz mniej nadziei .
|
|
 |
O niektórych ludzi trzeba walczyć, o innych rozsądniej jest zapomnieć.
|
|
 |
tak wiele chciałabym Ci powiedzieć. tak bardzo chciałabym móc wyjaśnić to wszystko - to dlaczego postąpiłam tak, a nie inaczej, i dlaczego odwróciłam się plecami, gdy najbardziej mnie potrzebowałeś. tak bardzo chciałabym złapać ponownie Twoją rękę, i czuć, że nie chcesz jej wyrwać z mojego uścisku. tak bardzo chciałabym móc poczuć, że ufasz mi, znowu... || kissmyshoes
|
|
 |
spacerowaliśmy po Pradze zapatrzeni w zabytki, i inne w sumie jakoś mało ważne dla Nas rzeczy - nagle złapał mnie za rękę, i mocno ścisnął. "cieszę się, że tu jesteśmy" - powiedział. uśmiechnęłam się, odpowiadając:"no pewnie, ja też. zawsze chciałam zwiedzić..." - nie skończyłam, bo przerwał mi: "..że jesteśmy razem. nie interesuje mnie gdzie jestem, interesuje mnie, że jestem tu z Tobą". wtuliłam się, spoglądając w Jego duże oczy. "fajny jesteś tak trochę" - dodałam, śmiejąc się. "tak trochę Cię kocham" - dodał, całując mnie w czoło i jeszcze mocniej wtulając w siebie. || kissmyshoes
|
|
|
|