 |
chyba teraz moja kolej na brak czasu. poczekam, aż zatęsknisz.
|
|
 |
krzyczałam wtedy tak głośno ''pieprzyć go" , jeszcze głośniej szlochałam każdej nocy i błagałam o niego.
|
|
 |
wracasz do domu wolnym krokiem, słyszysz dźwięk sms-a. Sprawdzasz nadawcę wiadomości, po czym serce zaczyna walić jak oszalałe. Czytając treść sms-a czujesz, jak miękną Ci nogi. Opierasz się o pobliski murek, by utrzymać równowagę. Czytasz smsa po raz drugi. Trzeci. I kolejny. I jeszcze raz. I jeszcze, czytasz go tysiąc razy, a twoje usta rozkreślają się nagle w uśmiechu tak szczerym, że ktoś z boku pomyślałby na pewno, że zwariowałaś. Znasz to? Bo właśnie to straciłam.
|
|
 |
dla Ciebie to nic nie znaczy, ale dla mnie głupia rozmowa z Tobą jest warta więcej niż wszystko.
|
|
 |
a jedyne co mi po Tobie pozostało, to Twój numer telefonu i stare nic nie znaczące już dzisiaj smsy.
|
|
 |
tak kurwa, należę do tych głupich idiotek które oddadzą wszystko za Twój uśmiech.
|
|
 |
przyznaję się, odmówiłam, a kiedy znalazłeś inną to żałowałam, cholernie żałowałam.
|
|
 |
tak, ogarnij się, zastanów a potem jeszcze raz mi kurwa powiedz, że nie widzisz w tym sensu i żebym spierdalała.
|
|
 |
tak, piszę do Ciebie z różnych błachych powodów, między innymi dlatego abyś wiedział, że o Tobie myślę.
|
|
 |
a głupia gwiazdka po dwukropku sprawia, że czuję się ważna.
|
|
 |
zamkę oczy, policzę do dziesięciu a Ty zadzwonisz i powiesz swoim seksownie męskim głosem, że kochasz.
|
|
 |
alkohol jest dla tchórzów, którzy nie dają sobie rady z codziennością, ale w takim razie przyznaję się: jestem alkoholikiem.
|
|
|
|