głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika hotaru-chan

Stojąc przed oknem z gorącym kubkiem herbaty w rękach   spoglądałam na zasypane śniegiem miasto . Myślałam o tym jak bardzo nienawidze zimy . Spojrzałam na starszego mężczyzne który siedząc na ławce zamarzał . W biegu założyłam ciepły sweter i szybko zbiegłam po schodach mało co się nie zabijając . Otworzyłam drzwi od klatki i zawołałam go do środka . Zapytałam czy chciałby spać w mojej piwnicy   w której stało moje stare łożko   spojrzał na mnie przeszklonymi oczami i wyszeptał   nienawidze zimy     uśmiechnęłam sie lekko ciągnąc go do piwnicy i zrozumiałam   że właściwie nie mam powodu żeby zimy nie lubić   przynajmniej mam dach nad głową .

alepsychool dodano: 18 luty 2011

Stojąc przed oknem z gorącym kubkiem herbaty w rękach , spoglądałam na zasypane śniegiem miasto . Myślałam o tym jak bardzo nienawidze zimy . Spojrzałam na starszego mężczyzne który siedząc na ławce zamarzał . W biegu założyłam ciepły sweter i szybko zbiegłam po schodach mało co się nie zabijając . Otworzyłam drzwi od klatki i zawołałam go do środka . Zapytałam czy chciałby spać w mojej piwnicy , w której stało moje stare łożko , spojrzał na mnie przeszklonymi oczami i wyszeptał " nienawidze zimy " - uśmiechnęłam sie lekko ciągnąc go do piwnicy i zrozumiałam , że właściwie nie mam powodu żeby zimy nie lubić , przynajmniej mam dach nad głową .

Czasem gdy zostaje sama i gdy mam czas aby posłuchać swojego serca doznaje szoku . Mimo   że mój mózg zapomniał o tobie to serce wciąż napierdala o tobie

alepsychool dodano: 18 luty 2011

Czasem gdy zostaje sama i gdy mam czas aby posłuchać swojego serca doznaje szoku . Mimo , że mój mózg zapomniał o tobie to serce wciąż napierdala o tobie

I nie wiesz jaka dumna byłam z siebie kiedy rysowałam serduszka z tyłu zeszytu nie myśląc o tobie .

alepsychool dodano: 18 luty 2011

I nie wiesz jaka dumna byłam z siebie kiedy rysowałam serduszka z tyłu zeszytu nie myśląc o tobie .

Bo czasem nawet najlepsza przyjaciółka może wydawać się całkiem obcą osobą .

alepsychool dodano: 18 luty 2011

Bo czasem nawet najlepsza przyjaciółka może wydawać się całkiem obcą osobą .

i chciałabym zobaczyć Twoją minę   kiedy dowiedział byś się   że to Ty jesteś bohaterem w moich wszystkich wpisach

alepsychool dodano: 18 luty 2011

i chciałabym zobaczyć Twoją minę , kiedy dowiedział byś się , że to Ty jesteś bohaterem w moich wszystkich wpisach

mam pomysł  otworzę stacje  by puszczać tylko Ciebie  nazwę ją: ROZKURWIASZWSZYSTKICHJEDNYMWERSEM.FM.

alepsychool dodano: 18 luty 2011

mam pomysł, otworzę stacje, by puszczać tylko Ciebie, nazwę ją: ROZKURWIASZWSZYSTKICHJEDNYMWERSEM.FM.

klnę   bo chcę . płaczę   bo nie wytrzymuję .

alepsychool dodano: 18 luty 2011

klnę , bo chcę . płaczę , bo nie wytrzymuję .

Cały dzień bawiłeś się moimi emocjami   a wieczorem zapytałeś  dlaczego Ci nie ufam.

alepsychool dodano: 18 luty 2011

Cały dzień bawiłeś się moimi emocjami , a wieczorem zapytałeś, dlaczego Ci nie ufam.

chyba? może? nie wiem?

alepsychool dodano: 18 luty 2011

chyba? może? nie wiem?

Była na imprezie. Wiedziała  że przyjdzie więc już na początku zaczęła pić. Po godzinie stała nawalona pod ścianą i krztusiła się dymem z papierosa. Wszedł do kuchni nie wiedząc  że ona tam jest. Odwrócił się  spojrzał na jej oczy  które się zaszkliły i podszedł bliżej. Zaczęła się śmiać. 'Tylko sobie nie myśl  że to przez Ciebie. Dymem się zakrztusiłam i tyle.' Złapał ją za łokieć. 'Chodź. Wyjdziemy na zewnątrz.' Spojrzała na niego wściekła i pijana. 'Chyba sobie kpisz.' Odwróciła się i kończyła swoje piwo. Wyrwał jej butelkę z dłoni i wziął na ręce przekładając przez ramię! 'Cholera! Puść mnie. Puść mnie  no!' Wyszli na zimne powietrze. Postawił ją na ziemi i odwrócił się plecami. 'Coś Ty sobie  kurwa  myślał? Że przyjdziesz i będziesz udawał bohatera? Po jakiego chuja mnie wyprowadzałeś? No po co pytam?! Nie ma już nas. Sam o tym zdecydowałeś i guzik powinno Cię obchodzić  co się ze mną dzieje!' Biła go pięściami po plecach. 'Kocham Cię.' Powiedział. Uderzyła mocniej.   z dedykacja

alepsychool dodano: 18 luty 2011

Była na imprezie. Wiedziała, że przyjdzie więc już na początku zaczęła pić. Po godzinie stała nawalona pod ścianą i krztusiła się dymem z papierosa. Wszedł do kuchni nie wiedząc, że ona tam jest. Odwrócił się, spojrzał na jej oczy, które się zaszkliły i podszedł bliżej. Zaczęła się śmiać. 'Tylko sobie nie myśl, że to przez Ciebie. Dymem się zakrztusiłam i tyle.' Złapał ją za łokieć. 'Chodź. Wyjdziemy na zewnątrz.' Spojrzała na niego wściekła i pijana. 'Chyba sobie kpisz.' Odwróciła się i kończyła swoje piwo. Wyrwał jej butelkę z dłoni i wziął na ręce przekładając przez ramię! 'Cholera! Puść mnie. Puść mnie, no!' Wyszli na zimne powietrze. Postawił ją na ziemi i odwrócił się plecami. 'Coś Ty sobie, kurwa, myślał? Że przyjdziesz i będziesz udawał bohatera? Po jakiego chuja mnie wyprowadzałeś? No po co pytam?! Nie ma już nas. Sam o tym zdecydowałeś i guzik powinno Cię obchodzić, co się ze mną dzieje!' Biła go pięściami po plecach. 'Kocham Cię.' Powiedział. Uderzyła mocniej. / z dedykacja

Trudny charakter. Wiem  mam z natury.

alepsychool dodano: 18 luty 2011

Trudny charakter. Wiem, mam z natury.

tak cie kochaam  że nie opiszę ci tego nawet największa encyklopedia świata.

alepsychool dodano: 18 luty 2011

tak cie kochaam, że nie opiszę ci tego nawet największa encyklopedia świata.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć