 |
|
eeeeej . dziewczyny dzisiaj z byle kim nie tańczą , nie wiem czy o tym wiesz :> ?
|
|
 |
|
Pachniesz perfumem - męskim. Męskością: niezwykłą siłą i bezradnością. Pachniesz wolnością - wolną miłością i drogim winem, ławeczką pod kinem, bo na to kino już nie masz pieniędzy. Pachniesz nałogiem. Czekoladą. Bogiem. Namiętnym pocałunkiem, nielegalnym trunkiem, perfekcyjnie skręconą marihuaną z haszem, deszczem dudniącym w blaszane poddasze, trampkami z conversu i ucieczką z domu, o której lepiej nie mówić. Nikomu. Papierosem w ustach, ponętnymi ustami. Łąką. Kobietą. Niczyimi kobietami. Poezją, podnieceniem, oddechem, nagością? Pachniesz wolnością - wolną miłością.
|
|
 |
|
Mamy prawo popełniać w życiu wiele błędów. Oprócz jednego: tego, który niszczy nas samych.
|
|
 |
|
- Widziałaś kiedyś miłość? - A ty? Widziałaś kiedyś małą, wredną bakterię, która sprawia, że boli cię głowa, oczy łzawią, a głowę trawi gorączka? Wszystkie te draństwa są niewidoczne.
|
|
 |
|
Pewnego dnia, pewna mała dziewczynka siedząc sama w pokoju, pomyślała sobie "cały świat jest do niczego. Wszyscy ludzie są do niczego. Tylko Ty mnie kochasz misiu"- stwierdziła po czym przytuliła pluszaka...
|
|
 |
|
I już prawie o nim zapomniała... "prawie" robi wielką różnicę, mimo to nadal uparcie twierdziła, że za nim nie tęskni.
|
|
 |
|
Chciała się rozpłakać. Zamiast tego uśmiechnęła się do niego. Chciała go uderzyć z całej siły, żeby poczuł jej bezsilność. Zamiast tego poklepała go po plecach. Pragnęła go pocałować. Przezornie zagryzła wargę. Potrzebowała wyznać mu co czuje. Powiedziała tylko "do widzenia". Stwierdziła, że on nie był wart jej uczuć. Ale dalej go kochała.
|
|
 |
|
Leżała w łóżku i uśmiechała się szeroko. Zaśmiała się perliście. Zasypiając wyszeptała tylko "tak". W końcu się udało. Zupełnie o nim zapomniała.
|
|
 |
|
I nie wierz nikomu, rzadko ufaj sobie. Uśniesz na moment, obudzisz się w grobie.
|
|
 |
|
Jest rzecz pewna w moim zyciu na 100%. i bynajmniej nie jest to JP.
|
|
 |
|
świat mnie miażdży. ale ty mnie już nie krzywdź. jeśli tylko możesz, stój z boku. patrz jak z trudem łapie kolejny oddech. ale mnie już nie krzywdź. - chujowo tęsknie ale nie mam siły tego powiedzieć głośno.
|
|
|
|