 |
|
rozmawialiśmy szczerze . powiedziałeś, że te wszystkie przelotne typiary nie dorastają mi do pięt, że żadna nie potrafi Cię tak skutecznie wkurwić, żadnej z nich nie chcę się żelków o 3 w nocy i że nigdy, żadna z nich nie wyszła przed blok w samej koszulce po to, żeby przytulić i powiedzieć, że będzie dobrze .. ' / mojee.
|
|
 |
|
zimny wrześniowy wieczór, powrót z treningu i nagle spotykam Ciebie i słyszę, że musiałeś mnie zobaczyć . nawet nie wiesz ile kosztuje mnie, ominięcie Ciebie obojętnym krokiem . ' /moje.
|
|
 |
|
dziś z perspektywy czasu widzę ile błędów popełniłam, dostrzegam inne możliwości które pozwoliłby mi na ominięcie tych błędów . ale, wiesz.? nie żałuję, ani trochę. każdy z tych błędów czegoś mnie nauczył ' / mojee.
|
|
 |
|
brakowało wiary w siebie, kasy, pomysłów na życie i tymbarków, ale Oni .. Oni byli zawsze. / mojee.
|
|
 |
|
znów jest to życie w pośpiechu, gdzie ma czasu na fajkę i sentymenty .. ale tak paradoksalnie kocham to ' . mojee.
|
|
 |
|
- to wiesz, do zobaczenia .. gdzieś .. kiedyś . - jak znam życie to nigdzie i nigdy. ale tak, było miło./ mojee.
|
|
 |
|
Obserwuję jak to, co budowałam tyle czasu z łatwością, zaledwie w kilka chwil ulatuje bezpowrotnie. Patrzę jak papieros robi się coraz krótszy, jak ogień miejsce przy miejscu wypala resztki bezsensownej miłości. Dochodzę do momentu, w którym już nic nie da się zrobić. Wyrzucam papierosa, tak jak Ty wyrzuciłeś mnie ze swojego serca. Teraz widzę jak spada w dół, aby w końcu dotknąć dna, upaść na ziemię. Leży, dalej słabo się żarzy. Nikt go nie zauważa. Koniec. Papieros się wypalił, jak Twoje uczucie do mnie.//zasypanamarzeniami
|
|
|
|