 |
|
'Pod wpływem jego złocistego spojrzenia ulatniał się cały mój gniew.'
|
|
 |
|
Te sytuacje śliskie, ty rozwiążesz je wszystkie,
z tobą strata jest zyskiem, nawet smutek i ból
ja wiem tylko jedno, będzie dobrze napewno ...
|
|
 |
|
Żeby odchodziła ode mnie powoli, krok po kroku, żeby mi łamała serce po kawałku, stopniowo, byłoby łatwiej.
|
|
 |
|
śmierć jest szybka, łatwa .. życie jest trudniejsze.. '
|
|
 |
|
'Pierwszy uśmiech, pierwszy napad szalonego śmiechu, pierwsza noc, pierwsza kłótnia, pierwsze pojednanie, pierwsza nuda, pierwsze nieporozumienie, pierwsze nieudane wakacje, pierwsze rozstanie, drugie, trzecie, w końcu to prawdziwe. Potem wszystko od nowa. Tak samo, tyle że z kimś innym.. '
|
|
 |
|
Pierwszą oznaką, że tracisz w sobie dziecko, jest to, że wyrzucasz butelkę po Kubusiu, nie odrywając etykiety. Zanika dziecięca ciekawość . / zakochajsie
|
|
 |
|
Żeby odchodziła ode mnie powoli, krok po kroku, żeby mi łamała serce po kawałku, stopniowo, byłoby łatwiej.
|
|
 |
|
Serce, ty mnie nie rozśmieszaj, ja mam ze śmiechem problemy. To odbiera mi powagę...
|
|
 |
|
Po kokainie były sny o potędze, miało się wrażenie, że jest się dzieckiem zupełnie innego Boga, wiem coś o tym . ;
|
|
 |
|
Odkąd Cię kocham zawsze byłeś. I przedtem też. Bo tak naprawdę to nie było „przedtem” przed Tobą.'
|
|
 |
|
Każdy sen jest jak psychoza. Ze wszystkim, co do niej należy: pomieszaniem zmysłów, szaleństwem, absurdem. Taka krótkotrwała psychoza
|
|
 |
|
Jest taki moment, kiedy ból jest tak duży, że nie możesz oddychać. To jest taki sprytny mechanizm. Myślę, że przećwiczony wielokrotnie przez naturę. Dusisz się, instynktownie ratujesz się i zapominasz na chwilę o bólu. Boisz się nawrotu bezdechu i dzięki temu możesz przeżyć
|
|
|
|