 |
Czasem po prostu chcesz być sama. Jesteś zmęczona bezsensownym buntem. Tym, że nic się nie zmienia na lepsze, tylko wszystko się pieprzy. Kiedy tłumaczysz coś komuś kolejny raz i kolejny raz masz wrażenie, że trafiasz grochem o ścianę - tracisz siły. Nie chcę rzucać grochem. Chcę zrozumienia, poprawy, zmian. Chcę porządnej zmiany
|
|
 |
Nie rozumiem ludzi, którzy sami ze mnie zrezygnowali, odepchneli mnie i zerwali kontankt, a potem wracają i są zdziwnieni, że już na nich nie czekam.
|
|
 |
Nie mów, że ktoś jest winny temu, że nie jesteś szczęśliwy. Twoje życie to Twoja odpowiedzialność. Co tak naprawdę zrobiłeś dla siebie, żeby być szczęśliwym człowiekiem?
|
|
 |
Czujesz, że się nie doczekasz. A jednak i tak czekasz
|
|
 |
Też tak masz, że nocą, tuż przed zaśnięciem, przypominasz sobie rozmowy, które tego dnia odbyłeś z kimś i analizujesz w którym momencie mogłeś powiedzieć coś inaczej?
|
|
 |
Nie wiem kim jestem w Twoich oczach,
może wcale mnie w nich nie ma i spokojnie śpisz po nocach.
|
|
 |
Mam w sobie optymizm i upór. Nawet kiedy leżę i ryczę, jestem załamana i chcę się zabić, to i tak w końcu wstaję. Taki charakter
|
|
 |
Tak naprawdę to my wszyscy, ci z depresją i podobnymi zaburzeniami potrzebujemy miłości, nic więcej.
|
|
 |
jesienna depresja na przemian z wybuchami euforii, najgorzej
|
|
 |
Był koniec listopada, czas, w którym wszyscy zgadzamy się na ogół na doznawanie smutku.
|
|
 |
Gdybyś dostał książkę z historią Twojego życia,przeczytałbyś zakończenie?
|
|
 |
wygrywają tylko ci, którzy wiedzą na czym im zależy
|
|
|
|