 |
Nagle zdajesz sobie sprawę z tego, że to już koniec. Nie ma drogi powrotnej. Zaczynasz rozumieć, że nic nie dzieje się dwa razy. Już nigdy nie poczujesz się tak samo. Nigdy nie wzniesiesz się trzy metry nad niebo.
|
|
 |
Znów nie mogłam spać w nocy, obok zimna pościel. Czekałam do piątej, aż wrócisz i mnie dotkniesz.
|
|
 |
Gdybyś kiedyś we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na Ciebie z miłością, wiedz, żem żyć przestał
|
|
 |
nie należy tęsknić za tymi, którzy nawet nie zauważyli Twojego odejścia
|
|
 |
“ Osobiście, wolę porządny orgazm od najlepszej kawy
|
|
 |
nie można zapomnieć, ale można udawać, że się nie pamięta.
|
|
 |
Nikt nie lubi patrzeć jak ktoś zajmuje jego miejsce.
|
|
 |
Kawa stygnie. Uczucia gasną. Piwo traci gaz. Namiętność wietrzeje, a ludzie zwyczajnie odchodzą
|
|
 |
Nawet jak jest idealnie, cudownie i najlepiej, to szukamy czegoś, co może to spieprzyć. Taka jedna głupia myśl, która prowadzi do setki innych. Zawsze będziemy się doszukiwać problemów, bo przecież może być lepiej, albo po prostu możemy coś zjebać. Tacy już jesteśmy, nam nigdy nie jest dobrze.
|
|
 |
Szukaj w sobie siły, entuzjazmu i namiętności. Żyj najpiękniej jak umiesz. Po swojemu
|
|
 |
Zawsze istnieje ryzyko bycia tą gorszą połową. Preferuję bycie spójną całością.
|
|
 |
Serce ma to do siebie, że jak się je poskłada, poskleja, to zaczyna bić na nowo. Nawet najgłębsze rany po jakiś czasie się zrastają.
|
|
|
|