głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika hormonszczesciia

Zaczęłam pić  kiedy myśli o nim nie chciały mnie opuścić. Budziłam się rano i zasypiałam wieczorem wciąż tęskniąc za nim. W swej głowie słyszałam jego głos  na swoim ciele czułam jego dotyk  na skórze wyczuwałam jego zapach. Myślałam  że uciekam przed nim  a tak naprawdę uciekałam przed sobą. Zapijałam swoje wspomnienia  swoją przeszłość  swoje szczęście. Gdy któregoś dnia obudziłam się z przeraźliwym kacem  z setkami myśli o nim i o tym co teraz dzieje się ze mną  kiedy uświadomiłam sobie  że tracę swoje życie  postanowiłam pogodzić się z tym  że go już nie ma. Postanowiłam nauczyć się żyć bez niego  tak samo jak nauczyłam się żyć z nim

kolorowepinezki dodano: 16 grudnia 2010

Zaczęłam pić, kiedy myśli o nim nie chciały mnie opuścić. Budziłam się rano i zasypiałam wieczorem wciąż tęskniąc za nim. W swej głowie słyszałam jego głos, na swoim ciele czułam jego dotyk, na skórze wyczuwałam jego zapach. Myślałam, że uciekam przed nim, a tak naprawdę uciekałam przed sobą. Zapijałam swoje wspomnienia, swoją przeszłość, swoje szczęście. Gdy któregoś dnia obudziłam się z przeraźliwym kacem, z setkami myśli o nim i o tym co teraz dzieje się ze mną, kiedy uświadomiłam sobie, że tracę swoje życie, postanowiłam pogodzić się z tym, że go już nie ma. Postanowiłam nauczyć się żyć bez niego, tak samo jak nauczyłam się żyć z nim

stałam w deszczu jak ostatnia desperatka. nie zważałam na deszcz przez który niemal oślepłam. nie wzruszał mnie fakt  że moje włosy zaraz zaczną się kręcić jak oszalałe z powodu wilgoci. stałam w deszczu  mocząc moje ulubione trampki w kałuży i patrzyłam na Ciebie  pochłaniając Cię wzrokiem. niebo płakało deszczem  a ja zapomniałam o Bożym świecie w tym o istnieniu parasolki  którą złożoną trzymałam w dłoni.

kolorowepinezki dodano: 16 grudnia 2010

stałam w deszczu jak ostatnia desperatka. nie zważałam na deszcz przez który niemal oślepłam. nie wzruszał mnie fakt, że moje włosy zaraz zaczną się kręcić jak oszalałe z powodu wilgoci. stałam w deszczu, mocząc moje ulubione trampki w kałuży i patrzyłam na Ciebie, pochłaniając Cię wzrokiem. niebo płakało deszczem, a ja zapomniałam o Bożym świecie w tym o istnieniu parasolki, którą złożoną trzymałam w dłoni.

Tak  to ja. Niespełniona  nieposkromiona i cierpiąca w milczeniu kobieta  która nigdy nie zazna miłości ze strony ukochanego.

kolorowepinezki dodano: 16 grudnia 2010

Tak, to ja. Niespełniona, nieposkromiona i cierpiąca w milczeniu kobieta, która nigdy nie zazna miłości ze strony ukochanego.

Kobieta nie zawsze wie  czego chce  ale zawsze wie  czego nie chce...

kolorowepinezki dodano: 16 grudnia 2010

Kobieta nie zawsze wie, czego chce, ale zawsze wie, czego nie chce...

Kobieta nie zawsze wie  czego chce  ale zawsze wie  czego nie chce...

kolorowepinezki dodano: 16 grudnia 2010

Kobieta nie zawsze wie, czego chce, ale zawsze wie, czego nie chce...

Zdecydowanie za wiele o Tobie myślę. Zbyt często i zbyt intensywnie. Wychodzę z domu z kubkiem herbaty w dłoni  ubieram sukienkę tył do przodu  maluję usta tuszem do rzęs  nie potrafię skupić się na normalnym funkcjonowaniu.

kolorowepinezki dodano: 16 grudnia 2010

Zdecydowanie za wiele o Tobie myślę. Zbyt często i zbyt intensywnie. Wychodzę z domu z kubkiem herbaty w dłoni, ubieram sukienkę tył do przodu, maluję usta tuszem do rzęs, nie potrafię skupić się na normalnym funkcjonowaniu.

Powinieneś czuć się winny. Powodujesz paraliż moich szarych komórek.

kolorowepinezki dodano: 16 grudnia 2010

Powinieneś czuć się winny. Powodujesz paraliż moich szarych komórek.

Przymykam powoli powieki  a Ty zjawiasz się bez uprzedzenia. Zawsze ten sam  uśmiechnięty i z rozwartymi ramionami  w które wbiegam bez zastanowienia. Zatracam się w nich  a Ty zaciskasz je mocniej   jakbyś chciał ochronić mnie przed wszelkim złem tego świata.

kolorowepinezki dodano: 16 grudnia 2010

Przymykam powoli powieki, a Ty zjawiasz się bez uprzedzenia. Zawsze ten sam, uśmiechnięty i z rozwartymi ramionami, w które wbiegam bez zastanowienia. Zatracam się w nich, a Ty zaciskasz je mocniej, jakbyś chciał ochronić mnie przed wszelkim złem tego świata.

Miałam świadomość  że przeżywam coś niezapomnianego   jedną z tych magicznych chwil  które jesteśmy w stanie zrozumieć dopiero wtedy  gdy już miną.

kolorowepinezki dodano: 16 grudnia 2010

Miałam świadomość, że przeżywam coś niezapomnianego - jedną z tych magicznych chwil, które jesteśmy w stanie zrozumieć dopiero wtedy, gdy już miną.

Całkowicie niewiadome jest mi to  jak mogę tak cholernie i intensywnie tęsknić za Tobą   osobą  którą tak słabo i tak krótko znam.

kolorowepinezki dodano: 16 grudnia 2010

Całkowicie niewiadome jest mi to, jak mogę tak cholernie i intensywnie tęsknić za Tobą - osobą, którą tak słabo i tak krótko znam.

Już nie włączam dźwięku w telefonie przed snem  by słyszeć czy dzwonisz. Nie pochłaniam tabliczki czekolady i nie snuję marzeń o tym jak przepraszasz mnie na kolanach. Choroba zwana miłością przechodzi.

kolorowepinezki dodano: 16 grudnia 2010

Już nie włączam dźwięku w telefonie przed snem, by słyszeć czy dzwonisz. Nie pochłaniam tabliczki czekolady i nie snuję marzeń o tym jak przepraszasz mnie na kolanach. Choroba zwana miłością przechodzi.

Rozbudowana wyobraźnia  która pozwala na realne odtworzenie tak nierealnych snów jest bardzo przydatna  gdy nie pozostało nic  oprócz marzeń.

kolorowepinezki dodano: 16 grudnia 2010

Rozbudowana wyobraźnia, która pozwala na realne odtworzenie tak nierealnych snów jest bardzo przydatna, gdy nie pozostało nic, oprócz marzeń.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć