 |
a kiedy za mną zatęsknisz, pamiętaj że pozwoliłeś mi odejść.
|
|
 |
Był. Istniał. Oddychał. Nawet robił to całkiem niedaleko mnie, ale był w tym wszystkim tak przeraźliwie daleko. Znałam to. Ten stan. Te oczy, które błądziły bez celu, przepełnione nienawiścią do świata.
Byłam. Istniałam. Oddychałam. Robiłam to całkiem niedaleko od niego. Pogrążona w wiecznym masochizmie wspomnień. Dzieliło nas bicie serc,które nie mogły się zsynchronizować. / elficzna
|
|
 |
Nie pamiętam który raz mówię - czas się ogarnąć.
|
|
 |
nie lubię śród, ostatniej siódmej lekcji, którą mam z jego klasą, z nim. 45 minut ciągnące się w nieskończoność. nie lubię tego bo wiem, że znów go zobaczę, znów powrócą wszystkie wspomnienia które tak starannie staram się wymazać z pamięci, które wracają zawsze tego dnia. znów zobaczę w jego oczach obojętność. oczach, które jeszcze nie dawno wpatrywały się we mnie z nieograniczonym zapasem miłości. oczach, które mimo wszystko, cholernie kocham. / wziuum
|
|
 |
- Przez chwilę myślałem, że chcesz mnie zjeść. - Nie jadam byle czego.
|
|
 |
|
Nie znam szczęścia, ale wiem, że chuj ma zajebiste najki. [alisja-aj]
|
|
 |
mogę wybaczyć, mieć wyjebane, ale ja nigdy nie zapomnę .
|
|
 |
nie żebym mówiła że się zawiodłam czy coś, ale kurde, był ważny..
|
|
 |
Moi sąsiedzi słuchają świetnej muzyki, nie wiem czy chcą, ale słuchają.
|
|
 |
|
-chcesz zobaczyć magiczną sztuczkę? -pewnie kochanie. -POOF, jesteś singlem.
|
|
 |
jak mówisz że wszystko potrafisz, to powiedz literę 'b' z otwartymi ustami.
|
|
 |
- W takim razie zapraszam numer 4 do odpowiedzi.. - A czy jest opcja "odrzuć zaproszenie"? ; D
|
|
|
|