 |
Czasami problemy otaczają kogoś ze wszystkich stron i jest ich więcej, niż w ogóle można sobie wyobrazić. A gdy zabrnie się w nie dość daleko, nie pozostaje nic, jak tylko przedzierać się dalej - byle do przodu, żeby dotrzeć na drugi brzeg.
|
|
 |
-Pocałuj mnie albo puść - powiedziałam żałośnie, czując, że oczy zaczynają mnie piec od napływających łez. -Już mi wszystko jedno.
|
|
 |
Wzniósł kubek w toaście.
- Zuch dziewczyna. Suka do samego końca.
Zasalutowałam kanapką.
- Na wieki.
|
|
 |
Ta kobieta jest moja i będzie moja - powiedział tak definitywnie, że pomyślałam, że powinnam poszukać podpisu na swojej pupie
|
|
 |
Po prostu... czasami jest trudno być.
|
|
 |
-Nie będę z tobą spała - powiedziałam z oburzeniem
Z łóżka przez moment dobiegały odgłosy tarmoszenia, po czym na mojej twarzy wylądowało prześcieradło
-To śpij na podłodze. I tak jesteś złodziejem kołder.
|
|
 |
Cztery godziny snu z tobą w ramionach daje mi więcej niż osiem godzin przewracania się w pościeli, gdy cię ze mną nie ma.
|
|
 |
Tak jak każdy na tym cholernym świecie grasz takimi
kartami, jakie ci rozdano.
|
|
 |
Mężczyźni. Niemożliwe było przemówić im do rozsądku.
|
|
 |
- Kotek, musisz podjąć decyzję. Albo zostaniemy tutaj i będziemy się zachowywać, albo wyjdziemy i obiecuję ci - zniżył głos, a jego słowa musnęły moje usta, gdy mówił - jeśli wyjdziemy nie będę się zachowywał.
|
|
 |
Po prostu będę cię kochać, czy tego chcesz, czy nie.
|
|
 |
Rozbawienie na jego twarzy nagle zniknęło, ustępując miejsca zmartwieniu. Studiował mnie przez kilka chwil.Czasami czułam się, jakby te oczy mogły patrzeć prosto w moją duszę.
- Masz rację. Zmieniłaś się.
|
|
|
|