 |
Nie pokonujcie oceanów dla ludzi, którzy nie przeskoczyliby dla was kałuży. — Fiodor Dostojewski
|
|
 |
nie mamy apetytu na teatr głupot
|
|
 |
bywam bucem, krzyczę i się kłócę nie wiadomo, czemu smucę nie wiadomo, kiedy wrócę i sam siebie o głowę skrócę
|
|
 |
mam fake depresję, neurastenię kiedy wychylę przyszłość ze mną jest możliwa - racja, ale choć żadne z nas nic nie musi to musimy brać pod uwagę w kalkulacjach, że jest taka możliwość, że to będzie lipa
|
|
 |
czasem myślę, ze nie muszę w sumie starać się o Ciebie, ale potem znowu leżę i nie czuję się najlepiej
|
|
 |
przez to uśmiecham się na zewnątrz
płaczę tylko w myślach
|
|
 |
a Ty ciągle gdzieś, patrzysz przed siebie i nie słyszysz
|
|
 |
"na ręku dziara, lubi być rozpoznawana o takich jak ona po mieście rozchodzi się fama" sentymenciaaaak :D
|
|
 |
subtelny dotyk
w powietrzu zapach jej perfum jak narkotyk
|
|
 |
czułe pocałunki, kiedy wracam o świcie,
łzy wtedy gdy mnie nie ma i nie dzwonię,
czarne myśli i spocone dłonie
|
|
 |
mam kilka zalet, będzie nam przedoskonale
|
|
 |
Dusząca suchość w gardle i gorąc uderzający prosto w plecy. Ciśnienie w głowie i przeraźliwy ból. Płytki oddech, panika. Pojawia się agresja, która jako jedyna pozwala walczyć z osaczeniem.//naga_prawda
|
|
|
|