głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika hooney

 Gdybym mogła nazwać szczęście miałoby ono Twoje imię.

honeyolcia dodano: 15 kwietnia 2020

"Gdybym mogła nazwać szczęście miałoby ono Twoje imię."

 Upadłam na podłogę  by przestać oddychać. Tak jakby ktoś nagle zabrał mi powietrze. Świat zaczął wirować  śmiech w tle wtórował drwinom  które nie miały końca. I ten szept do ucha  powtarzany bez końca:  Przecież wiedziałaś  że tak będzie .

honeyolcia dodano: 15 kwietnia 2020

"Upadłam na podłogę, by przestać oddychać. Tak jakby ktoś nagle zabrał mi powietrze. Świat zaczął wirować, śmiech w tle wtórował drwinom, które nie miały końca. I ten szept do ucha, powtarzany bez końca: "Przecież wiedziałaś, że tak będzie".

 Tak cichutko położyłam głowę na Twoim nagim ciele. W głowie milion myśli i to delikatne ukłucie w sercu

honeyolcia dodano: 14 kwietnia 2020

"Tak cichutko położyłam głowę na Twoim nagim ciele. W głowie milion myśli i to delikatne ukłucie w sercu "

Jesteś tu prawda? Znowu wracasz  by rozdrapać stare rany  by znowu świadomie zadać sobie ból.. Wiesz co to oznacza? Cały czas żyjesz tym co było  żyjesz nim a to Cię niszczy. Kawałek po kawałku Twoje serce obumiera. On znowu zabiera Ci tlen  jak kiedyś... pamiętasz? Przypomnij sobie czy warto! Wstań i zawalcz o sobie! Nie o niego bo on o Ciebie nie walczył nigdy. O siebie! Bądź dumna i silna jak nigdy dotąd! Unieś wysoko głowę i nie daj sobie płuc w twarz! Jesteś zbyt wartościowa by całe życie spędzić na kolanach.. pamiętaj!   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 12 kwietnia 2020

Jesteś tu prawda? Znowu wracasz, by rozdrapać stare rany, by znowu świadomie zadać sobie ból.. Wiesz co to oznacza? Cały czas żyjesz tym co było, żyjesz nim a to Cię niszczy. Kawałek po kawałku Twoje serce obumiera. On znowu zabiera Ci tlen, jak kiedyś... pamiętasz? Przypomnij sobie czy warto! Wstań i zawalcz o sobie! Nie o niego bo on o Ciebie nie walczył nigdy. O siebie! Bądź dumna i silna jak nigdy dotąd! Unieś wysoko głowę i nie daj sobie płuc w twarz! Jesteś zbyt wartościowa by całe życie spędzić na kolanach.. pamiętaj! [ ciamciaa ♥ ]

Sentymenty uciekają mi przez oczy.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 1 kwietnia 2020

Sentymenty uciekają mi przez oczy. [ ciamciaa ♥ ]

Tak teraz wygląda mój świat. To niezmierzona przestrzeń między nim a mną. Mój własny świat  NASZ świat bez zawistnych spojrzeń  zazdrości i kłamstwa. Bez zbędnych upiększeń i naciąganej prawdy. Lubię go... ponad wszystko. Kocham tą wyjątkowość  na każdy sposób.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 30 marca 2020

Tak teraz wygląda mój świat. To niezmierzona przestrzeń między nim a mną. Mój własny świat, NASZ świat bez zawistnych spojrzeń, zazdrości i kłamstwa. Bez zbędnych upiększeń i naciąganej prawdy. Lubię go... ponad wszystko. Kocham tą wyjątkowość, na każdy sposób. [ ciamciaa ♥ ]

Kwarantanna nie skończy się szybko! Wróćmy tu proszę! Wszyscy.. tak jak kilka lat temu!

ciamciaramciaa dodano: 30 marca 2020

Kwarantanna nie skończy się szybko! Wróćmy tu proszę! Wszyscy.. tak jak kilka lat temu!

Mocne ! Cieszę się  że wróciłaś! ❤️ teksty ciamciaramciaa dodał komentarz: Mocne ! Cieszę się, że wróciłaś! ❤️ do wpisu 27 marca 2020
 To będzie bardzo krótki list o miłości. Krótka historia bez większego zaskoczenia.

honeyolcia dodano: 17 marca 2020

"To będzie bardzo krótki list o miłości. Krótka historia bez większego zaskoczenia."

 Nigdy nie mów  że nie potrafisz  bo w marzenia potrafią wierzyć nawet dzieci

honeyolcia dodano: 4 marca 2020

"Nigdy nie mów, że nie potrafisz, bo w marzenia potrafią wierzyć nawet dzieci"

 A gdyby tak zamknąć oczy i ponownie zacząć marzyć. Gdyby tak powrócić wspomnieniami do chwil kiedy było się dzieckiem i wierzyło w marzenia  Gdyby tak przeżyć życie na nowo i zmienić jego bieg  Czy nadal byłabym tutaj gdzie jestem teraz? A możę byłabym właśnie tutaj  w tym samym punkcie  ale z sercem czystym i nieskalanym jak łza.

honeyolcia dodano: 4 marca 2020

"A gdyby tak zamknąć oczy i ponownie zacząć marzyć. Gdyby tak powrócić wspomnieniami do chwil kiedy było się dzieckiem i wierzyło w marzenia, Gdyby tak przeżyć życie na nowo i zmienić jego bieg, Czy nadal byłabym tutaj gdzie jestem teraz? A możę byłabym właśnie tutaj, w tym samym punkcie, ale z sercem czystym i nieskalanym jak łza."

jestem desperatką. z brakiem jakiejkolwiek racjonalności. budzę się w środku nocy i biorąc szklankę mineralnej do dłoni pałętam się po całym domu z nadzieją  że w końcu zgubię Cię gdzieś po drodze. otwieram okno mojego pokoju na oścież nie zważając na deszcz. siadam na parapecie  zachłystując się chłodnym powietrzem. wpatruję się w księżyc  który jest równie beznamiętny jak Twoje źrenice na mój widok. wychylam się za okno. czuję jak wiatr lekko podwiewa moje włosy  a deszcz delikatnie uderza o moje powieki. świat z takiej wysokości w środku nocy  wygląda niezwykle. zapomnę tak jak obiecałam. pozbędę się podświadomości w której gościsz na stałe. poddaję się. z miłością nie wygram. kochałam Cię. dotrzymuję obietnicy. zapominam.'   przeczytał z trudnością rozmazane literki atramentu na kawałku papieru  leżącym na owym parapecie. znajdując ją ówcześnie martwą na chodniku przed jej własnym domem. sąsiedzi zeznali  że spadała z okna krzycząc jego imię.

abstracion dodano: 4 luty 2020

jestem desperatką. z brakiem jakiejkolwiek racjonalności. budzę się w środku nocy i biorąc szklankę mineralnej do dłoni pałętam się po całym domu z nadzieją, że w końcu zgubię Cię gdzieś po drodze. otwieram okno mojego pokoju na oścież nie zważając na deszcz. siadam na parapecie, zachłystując się chłodnym powietrzem. wpatruję się w księżyc, który jest równie beznamiętny jak Twoje źrenice na mój widok. wychylam się za okno. czuję jak wiatr lekko podwiewa moje włosy, a deszcz delikatnie uderza o moje powieki. świat z takiej wysokości w środku nocy, wygląda niezwykle. zapomnę tak jak obiecałam. pozbędę się podświadomości w której gościsz na stałe. poddaję się. z miłością nie wygram. kochałam Cię. dotrzymuję obietnicy. zapominam.' - przeczytał z trudnością rozmazane literki atramentu na kawałku papieru, leżącym na owym parapecie. znajdując ją ówcześnie martwą na chodniku przed jej własnym domem. sąsiedzi zeznali, że spadała z okna krzycząc jego imię.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć