 |
Żyłam nadzieją, że zapomnę o tobie jak o zapachu porannej kawy, o zeszłorocznym śniegu. Zapomnę cały ból, który ze sobą przyniosłeś. Wszystko uleci ze mnie, jak powietrze z puszczonego balonu. Nie pomyślałam jednak o tym, że kolejnego ranka będę pić tą samą kawę, znów czując jej mocny aromat, a śnieg? W następnym roku i tak spadnie.. / j.
|
|
 |
Dla ciebie jestem w stanie rzucić palenie, pomimo tego, że to jedyna ucieczka od codziennych problemów. I co? Już widzisz jaki jesteś dla mnie ważny? / j.
|
|
 |
" Idę na balkon, w ręku szlug, telefon w drugiej, i napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów, zadzwoniłbym do Ciebie, ale wiem, że tego nie chcesz, wybełkotał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknie.. "
|
|
 |
Kilka lat temu, mijaliśmy się, nie zwracając na siebie zbytniej uwagi. Kto by pomyślał że dziś muszę o Ciebie walczyć. / j.
|
|
 |
Czasami już sama nie wiem, czego ja tak na prawdę chce. / j.
|
|
 |
W jej oczach można dostrzec, jak bardzo jest jej potrzebny.
|
|
 |
Chciałabym Cię. Z każdą wadą, z każdym złym nałogiem i niedobrymi przyzwyczajeniami. To nic. Chciałabym Cię mieć przy sobie.
|
|
 |
Ciekawe czy też uśmiecha się do ekranu, gdy dostaje wiadomość ode mnie jak ja, gdy dostaje każdą od Niego.
|
|
 |
Ty już dawno zapomniałeś a ja do dziś ryczę po nocach.
|
|
 |
Mam dużo słabych punktów, a ty znasz je wszystkie.
|
|
 |
jedyny sposób, by czuć ten życia powiew,
obudzić się jutro i nadal ufać sobie, wiesz..
|
|
|
|