 |
I w końcu, nie wiemy już, co się liczy. Granice się zacierają. Jesteśmy jak wolne elektrony. Zamiast mózgu mamy kartę kredytową, zamiast nosa - odkurzacz, i nic na miejscu serca.
|
|
 |
- Przecież tak nie wypada!
- A co to znaczy, że coś nie wypada? Gdyby ludzie się umówili, że wypada nosić twaróg na głowie, nosiłabyś?
|
|
 |
Przyjaciel to człowiek, do którego dzwonię po wielu miesiącach milczenia, a nie pyta: dlaczego się nie odzywałaś, tylko mówi: cieszę się, że właśnie dziś słyszę Twój głos.
|
|
 |
dlaczego ja właściwie płaczę, skoro mam wino?
|
|
 |
Jak coś mnie wkurwia to mówię, że mnie wkurwia a nie, że złowrogo szumią wierzby czy duch mój na rozżarzone węgle dupą usiadł.
|
|
 |
To nic, to tylko trochę uczuć../muszelkaaa
|
|
 |
Ja tylko zdążyłam już pokochać wszystkie
jego wady i zakochać się w jego każdej
niedoskonałości../muszelkaaa
|
|
 |
Lubię swoje zajebiste pomysły, lubię być
dziwna, inna od wszystkich i pozytywne
pierdolnięta.. Lubię moje niekontrolowane
wybuchy śmiechu, i dziwne słowotwórstwo
lubię../muszelkaaa
|
|
 |
Masz wielkie serce, ale to za
mało żeby zmienić świat na
lepsze../muszelkaaa
|
|
 |
Było między nami tyle fajnych
rzeczy../muszelkaaa
|
|
 |
Zajrzałam w głąb siebie i zobaczyłam jedynie pustkę. Zniknąłeś wiesz? Odszedłeś, opuściłeś moje serce i nie zostało już nic. Miesiącami walczyłam o sobie i teraz to dostałam. Mam siebie na wyłączność, nikt nie manipuluje moimi uczuciami, nikt nie sprawia, że serce boli od każdego uderzenia. Jest lekko, pusto, może troszkę przerażająco, ale wiem, że niebawem pozaklejam i swoją samotność. Poradzę sobie ze wszystkim, w końcu zaszłam tak daleko. Zamieniłam miłość na obojętność. Jest mi trochę żal, ale tak musiało być. / napisana
|
|
|
|