głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika honeykocie

Pół roku. Nie brzmi to już tak strasznie  zdaje się do zniesienia po ubiegłych czterech miesiącach i jest gdzieś ta wiara  coraz silniejsza  że damy radę. Przebrniemy przez to rozstawanie się   dla powrotów. Przez każdy z dni  kiedy będziemy gdzieś z dala od siebie o te kilometry  by w końcu otrzymać takie jak dzisiejszy z leżeniem na kanapie i ogarnianiem  ukrytej prawdy . Przez te nocne męczarnie  marznięcie i wewnętrzną pustkę  by za pół roku móc zasypiać z mniejszą wolną przestrzenią w łóżku.

definicjamiloscii dodano: 28 grudnia 2012

Pół roku. Nie brzmi to już tak strasznie, zdaje się do zniesienia po ubiegłych czterech miesiącach i jest gdzieś ta wiara, coraz silniejsza, że damy radę. Przebrniemy przez to rozstawanie się - dla powrotów. Przez każdy z dni, kiedy będziemy gdzieś z dala od siebie o te kilometry, by w końcu otrzymać takie jak dzisiejszy z leżeniem na kanapie i ogarnianiem "ukrytej prawdy". Przez te nocne męczarnie, marznięcie i wewnętrzną pustkę, by za pół roku móc zasypiać z mniejszą wolną przestrzenią w łóżku.

  Przytul się tu i idziemy spać.   Jasne  idziemy spać... Jak będziesz mnie łaskotał to na pewno zasnę.  Przepraszam  tak  zapomniałem  że idziemy spać.  Dźwięk połączenia do mnie  sięgam po tel  Nie ruszaj  przecież śpimy!   Boże  czasem ktoś dzwoni i się odbiera  nie?   Nie.   Nie łaskocz mnie!   Zakłócasz całe spanie  misiek  tym gadaniem.  Dźwięk połączenia do Niego po 5 min    Odbierz to.   Śpię.   To się obudź i to odbierz.   Ja śpię  zobaczymy kto dłużej wytrzyma.  Momentalnie sięgam po komórkę i Mu ją podaję    Przegrałaś.   Dobra  śpij.   Nie mogę  bo ciągle do mnie mówisz.   Tylko Ci odpowiadam.   Kochanie  my się nigdy nie wyśpimy  wiesz? Ale i tak mi to pasuje.

definicjamiloscii dodano: 28 grudnia 2012

- Przytul się tu i idziemy spać. - Jasne, idziemy spać... Jak będziesz mnie łaskotał to na pewno zasnę.- Przepraszam, tak, zapomniałem, że idziemy spać. *Dźwięk połączenia do mnie, sięgam po tel* Nie ruszaj, przecież śpimy! - Boże, czasem ktoś dzwoni i się odbiera, nie? - Nie. - Nie łaskocz mnie! - Zakłócasz całe spanie, misiek, tym gadaniem. *Dźwięk połączenia do Niego po 5 min* - Odbierz to. - Śpię. - To się obudź i to odbierz. - Ja śpię, zobaczymy kto dłużej wytrzyma. *Momentalnie sięgam po komórkę i Mu ją podaję* - Przegrałaś. - Dobra, śpij. - Nie mogę, bo ciągle do mnie mówisz. - Tylko Ci odpowiadam. - Kochanie, my się nigdy nie wyśpimy, wiesz? Ale i tak mi to pasuje.

Jeśli kogoś kochasz  powiedz to. Nawet jeśli boisz się  że to nie właściwe  nawet jeśli boisz się  że wywoła to problemy. Nawet jeśli boisz się  że przewróci to Twoje życie do góry nogami. Powiedz to  powiedz jak najgłośniej. A potem idź za ciosem.

yezoo dodano: 28 grudnia 2012

Jeśli kogoś kochasz, powiedz to. Nawet jeśli boisz się, że to nie właściwe, nawet jeśli boisz się, że wywoła to problemy. Nawet jeśli boisz się, że przewróci to Twoje życie do góry nogami. Powiedz to, powiedz jak najgłośniej. A potem idź za ciosem.

A W SYLWESTRA? BANIA  ZA KAŻDEGO KTO KLIKNIE W PLUSIKA? :D

endoftime dodano: 28 grudnia 2012

A W SYLWESTRA? BANIA, ZA KAŻDEGO KTO KLIKNIE W PLUSIKA? :D

A może zbyt często myślimy o nas samych? Może chodzi o to  że zbyt często czegoś nie zauważamy  zbyt często coś pomijamy pędząc w przód? Z dnia na dzień jesteśmy znacznie inni  gubimy samych siebie gdzieś pomiędzy szarą rzeczywistością tego codziennego syfu. Mylimy pojęcia  zatrzymujemy sens nie mając pojęcia co dalej  i to akurat żadne z nas nie potrafi odpowiedzieć na pytanie dlaczego tak jest. Dlaczego walczymy z realiami? Dlaczego nie potrafimy pogodzić się z tym jak jest? Dlaczego odrzucamy to co dają nam inni  co od siebie daje nam świat i jedyne czego próbujemy to wyłącznie żyć po swojemu  z własnymi przekonaniami i na własnych regułach? Ile można okłamywać samych siebie i trwać w czymś nie będąc tego pewnym? Ile można żyć ciągnąc za sobą niewidzialną nić absurdu? Abstrakcja  ludzki idiotyzm  oderwane pojęcia. Funkcjonujesz? Bo dali Ci szansę  dali Ci życie i nie spieprz tego.   Endoftime.

endoftime dodano: 28 grudnia 2012

A może zbyt często myślimy o nas samych? Może chodzi o to, że zbyt często czegoś nie zauważamy, zbyt często coś pomijamy pędząc w przód? Z dnia na dzień jesteśmy znacznie inni, gubimy samych siebie gdzieś pomiędzy szarą rzeczywistością tego codziennego syfu. Mylimy pojęcia, zatrzymujemy sens nie mając pojęcia co dalej, i to akurat żadne z nas nie potrafi odpowiedzieć na pytanie dlaczego tak jest. Dlaczego walczymy z realiami? Dlaczego nie potrafimy pogodzić się z tym jak jest? Dlaczego odrzucamy to co dają nam inni, co od siebie daje nam świat i jedyne czego próbujemy to wyłącznie żyć po swojemu, z własnymi przekonaniami i na własnych regułach? Ile można okłamywać samych siebie i trwać w czymś nie będąc tego pewnym? Ile można żyć ciągnąc za sobą niewidzialną nić absurdu? Abstrakcja, ludzki idiotyzm, oderwane pojęcia. Funkcjonujesz? Bo dali Ci szansę, dali Ci życie i nie spieprz tego. / Endoftime.

W każdym uczuciu są upadki  te lżejsze i te  po których już nigdy się nie wstaje.   yezoo

yezoo dodano: 27 grudnia 2012

W każdym uczuciu są upadki, te lżejsze i te, po których już nigdy się nie wstaje. [ yezoo ]

zastanawiam się czy Ty przypadkiem nie masz licencji na skurwysyństwo. nie masz wnętrza  Ty masz wnętrzności. a ja głupia chciałam  żebyś przy mnie po prostu był. zawsze. jak kac po każdym piciu.

abstracion dodano: 26 grudnia 2012

zastanawiam się czy Ty przypadkiem nie masz licencji na skurwysyństwo. nie masz wnętrza, Ty masz wnętrzności. a ja głupia chciałam, żebyś przy mnie po prostu był. zawsze. jak kac po każdym piciu.

wymiotuję nadmiarem rzeczywistości  która pierdoli moje marzenia jak napaleniec tanią dziwkę.

abstracion dodano: 26 grudnia 2012

wymiotuję nadmiarem rzeczywistości, która pierdoli moje marzenia jak napaleniec tanią dziwkę.

Twój dotyk raził mi serce napięciem 60V  a potem nasza miłość wypaliła się jak żarówka o całkiem podobnym napięciu.

abstracion dodano: 26 grudnia 2012

Twój dotyk raził mi serce napięciem 60V, a potem nasza miłość wypaliła się jak żarówka o całkiem podobnym napięciu.

jesteś głuchy na mój bezszelestny głos sprzeciwu  prośby i błagania. brak pogłosu zastępuję drwina  wydziergana na Twoich źrenicach.

abstracion dodano: 26 grudnia 2012

jesteś głuchy na mój bezszelestny głos sprzeciwu, prośby i błagania. brak pogłosu zastępuję drwina, wydziergana na Twoich źrenicach.

wiem  że jeszcze są święta. że w salonie pachnie choinką. że w kuchni leje się wódka  bo sąsiedzi wpadli na miły wieczór. że przyjaciele odwiedzają rodzinę. że brat kolejny wieczór przesiaduje u dziewczyny. że w moim pokoju czuć fajki. że na balkonie śpi pies. że niedługo nowy rok. że miało być lepiej. że nadal kocham. tęsknię. pragnę. i czekam. wiem  że chciałabym Go mieć obok. teraz. ale wiem też  że jest to niemożliwe. bo ta miłość się skończyła. bo Jego serce zajęła inna. bo kochał  ale przestał. był i już Go nie ma. zabił we mnie uczucia i pozostawił wspomnienia. które bolą. ranią. jestem sama. chcę by mnie pocałował. ale On o tym nie wie. On już nie chce mnie znać. On przestał mnie kochać. Jego już nie ma. bynajmniej nie w moim sercu.   yezoo

yezoo dodano: 26 grudnia 2012

wiem, że jeszcze są święta. że w salonie pachnie choinką. że w kuchni leje się wódka, bo sąsiedzi wpadli na miły wieczór. że przyjaciele odwiedzają rodzinę. że brat kolejny wieczór przesiaduje u dziewczyny. że w moim pokoju czuć fajki. że na balkonie śpi pies. że niedługo nowy rok. że miało być lepiej. że nadal kocham. tęsknię. pragnę. i czekam. wiem, że chciałabym Go mieć obok. teraz. ale wiem też, że jest to niemożliwe. bo ta miłość się skończyła. bo Jego serce zajęła inna. bo kochał, ale przestał. był i już Go nie ma. zabił we mnie uczucia i pozostawił wspomnienia. które bolą. ranią. jestem sama. chcę by mnie pocałował. ale On o tym nie wie. On już nie chce mnie znać. On przestał mnie kochać. Jego już nie ma. bynajmniej nie w moim sercu. [ yezoo ]

  Ja coś tam procentowego mam  trochę wina.   Wina? I jeszcze mi powiedz  że do wina będziesz potrzebował do zapicia całej tej 2 5 litrowej pepsi...  wtf mina kumpla  nie pierdol  że masz całą tą butelkę wypełnioną winem...  wyciąga jeszcze jedną .

definicjamiloscii dodano: 25 grudnia 2012

- Ja coś tam procentowego mam, trochę wina. - Wina? I jeszcze mi powiedz, że do wina będziesz potrzebował do zapicia całej tej 2,5 litrowej pepsi... *wtf mina kumpla* nie pierdol, że masz całą tą butelkę wypełnioną winem... *wyciąga jeszcze jedną*.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć