 |
tańczyli między kroplami parującego
alkoholu, układali się wieczorami na
obłokach szarego dymu. mówiono o
nich szczęśliwie zakochani.
|
|
 |
I był jej indywidualnym szczęściem, silnym narkotykiem, od którego była uzależniona już na wieki.
|
|
 |
kawa wystygła, przezrocza, ciekła wstęga łez
na stole się rozlała i skapuje raz po raz na papierowe
ciało, które podpala nieroztropne serce.
|
|
 |
palę przez to, że nie potrafiłam go zdobyć,
piję, bo mimo walki przegrałam,
nie jem, bo chcę zniknąć...
|
|
 |
kiedyś jak w prawym dolnym rogu pojawiła się koperta a obok Twoje imię, to rozpierdalało mnie ze szczęścia. dzisiaj rozpierdala mnie ze złości, że o sobie przypominasz.
|
|
 |
chłopcy z brązowymi oczami są ZAJEBIŚCI! ♥
|
|
 |
zatapiam się w pudłach lodów, litrach wódki,
moje ciało zanika pod chmurami dymu od papierosów,
ale kochanie nie po to się spotkaliśmy, nie po to...
|
|
 |
kocham Cię. pomimo tego, że mnie już tyle razy zraniłeś. pomimo tych wszystkich olewek i słów, które mono zabolały. kocham Cię pomimo wszystko, kurwa.
|
|
 |
- ogarnij dupe. - a Ty ogarnij uczucia dupku.
|
|
 |
ona ma z orange, on z plusa. nie można powiedzieć, że to miłość przez sms'y - nie mają do siebie darmowych.
|
|
 |
przytulam Cię codziennie. to znaczy, Twoje zdjęcie ale kij w to.
|
|
 |
uwielbiam od niego dostawać smsy o godzinie 17:17 z treścią : ''kocham cię ;*'' .
|
|
|
|