 |
od dzisiaj w moim sercu tylko Pezet, od dzisiaj tylko jemu będę poświęcała wolny czas słuchając jego piosenek, to tylko o jego tekstach będę myślała przed zaśnięciem. koniec z Tobą kurwa, koniec! Pezet zajął Twoje miejsce w moim sercu.
|
|
 |
mogę być albo bywać. mogę być też niczyja.
|
|
 |
gdybym miała wybierać pomiędzy kochanie Cię a oddychaniem, wykorzystałabym mój ostatni oddech by powiedzieć Ci że Cię kocham.
|
|
 |
miłość nie jest na zawsze, ponieważ 'na zawsze' się kończy, a miłość nie.
|
|
 |
czy zapomniałam? nie, nie zapomniałam. bo jak można zapomnieć o osobie, która dała Ci tak wiele do zapamiętania. która dała Ci wiele radości, ale też smutku. która nauczyła Cię być szczęśliwym, ale też smutnym. która zapewniła Ci bezpieczeństwo, która była zawsze. dzisiaj już tej osoby nie ma, jest tylko szlug i zimna wóda.
|
|
 |
wystarczy, że poczuję zapach dymu z papierosa,
a palę nałogowo, to myślę o Tobie,
ten zapach kojarzy mi się z Tobą. nałogowo o Tobie myślę.
z przymusu, albo po prostu lubię o tobie myśleć.
|
|
 |
przyszła zimna jesień, czas wyciągnąć ciepłe skarpetki,
ciepły koc i gruby sweter.
bo jego już nie ma...
|
|
 |
Źli chłopcy, z papierosami w ręku,
z potarganymi włosami i jednodniowym
zarostem na twarzy, którzy żyją z dnia
na dzień, nie myśląc o przyszłości -
to o nich marzą wszystkie grzeczne dziewczynki.
|
|
 |
kiedyś czułam intensywniej, dziś już tylko myślę.
|
|
 |
nie chcę Cię już znać,
nawet spotykać...
|
|
 |
o czy mam mówić? o tym jak cholernie tęsknie? o tym, że nie mam nikogo? o tym, że obiecałam mu mojej śmierci i, że muszę owej obietnicy dotrzymać? nie o tym nie powiem.
|
|
 |
moje życie? jest tak mój pokój, szare, stare, wszędzie jest syf. jednym słowem 'jedno wielkie ja pierdole. '
|
|
|
|