 |
gapiła się w niego jak kobieta na diecie
w kawałek ciastka.
|
|
 |
wiem, że czasem sam tonę w morzu złych myśli
i jedyne co z tego mam to psychiczne blizny.
|
|
 |
bo jest parę złudzeń, które warto mieć, by żyć.
|
|
 |
by nie stracić godności spojrzeć w lustrzane odbicie,
bez lęku idąc przez życie ku normalności i szczęściu.
i pomóc mu, gdy się pojawi szansa.
|
|
 |
podobno jak ludzie są sobie pisani to prędzej czy później i tak na siebie natrafią.
|
|
 |
nie mam na tyle odwagi, by uwierzyć że już nigdy więcej.
|
|
 |
lubię liczyć. gwiazdy i serduszka w zeszycie. na siebie nie lubię. ale muszę, bo kto inny ogarnąłby ten burdel, jaki we mnie zostawiłeś?
|
|
 |
wiesz co?
jest najpiękniej
|
|
 |
dobrze że jesteś. nawet jeśli nie mój. ale jesteś. (grozisz_mi_xd)
|
|
 |
trzymanie ciebie za rękę, to najlepszy narkotyk na świecie, wiesz?
|
|
 |
nie cierpię patrzeć na chłopaka, który płacze. strasznie mnie to boli. najbardziej nie lubię kiedy płaczą przeze mnie, czuje się wstrętnie. nienawidzę tego. mam wtedy ochotę podejść i powiedzieć, że jednak będzie dobrze, i że nie odchodzę, mimo, że nie kocham.
|
|
 |
mogę być każdym, lecz nie potrafię być sobą bez ciebie.
|
|
|
|