 |
a w tym wszystkim zabrakło mi tego Twojego ' zapomnijmy o tym co złe i wróćmy do idealnych par. ' // n_e
|
|
 |
a kiedy spotkaliśmy się po długim odstępie czasowym, Ty wspominałeś każdą naszą dobrą i złą chwilę. wszystko pamiętałeś. uznałam wtedy, że będzie dobrze, a niestety Ty milczysz .. niestety .. a ja ?? kocham Cię wciąż i cholernie tęsknie za człowiekiem, który swoim milczeniem powoli mnie zabija !!! // n_e
|
|
 |
|
"Była dla Ciebie stworzona."
|
|
 |
Chciała nieustannie gubić się w jego kołdrze, wchłaniać jego zapach tuląc się mocno do klatki piersiowej. Chciała wiedzieć, że cokolwiek by się działo, może tam zostać.. Bo tam było jej miejsce - przy jego sercu .. !! // net.
|
|
 |
wszystko poświęcam myśli , że byłeś kiedyś blisko . Kiedy czułam obok Ciebie , czułam że mam wszystko .
|
|
 |
Jesteś z kimś kogo kochasz. Jest dobrze ale kłócicie się i zawsze te kłótnie kończą się tak samo, czyli koniec tematu i wszystko będzie dobrze. I tak w kółko, Aż sama zadajesz sobie pytanie czy to ma sens. Tyle razem przeżyliście. Nie raz Cie zranił. Nie raz usłyszałaś słowa to koniec. Ale są też chwile kiedy czułaś, że jesteś najszczęśliwsza na świecie. Tylko sama już nie wiesz co Cię przy nim trzyma. Miłość czy przyzwyczajenie. Chwile w których było na prawdę dobrze. Każdy Ci mówi żebyś z nim skończyła, pytają Cie po co się z nim męczysz? Milczę bo sama już nie wiem co mam odpowiedzieć. To uczucie którego nie da się opisać. Bo wiesz co to jest.? MIŁOŚĆ! // t_n
|
|
 |
Te słowa miały ponadludzkie znaczenie. Wydawać by się mogło - zbyt odważny przekaz, zbyt pewny wydźwięk. Za duże obietnice. Za wielkie i bezwzględne zaufanie. Nadmiar wiary, dystansu. Zbyt szerokie uśmiechy w całym tym gównie. I po tych słowach powinieneś wiedzieć, rozumieć, powinieneś mieć własną przeszłość przed oczami, tamte momenty, tak, te, pamiętasz. Bezwzględnie, do ostatniego tchu. Miłość - kurwa, jak to banalnie brzmi przy tym, czym jest.
|
|
 |
Rok 2009. Inne zasady. Różne prawa. Mógł wbijać niewidzialne kołki w moje serce, gnoić mnie za plecami, mnie - tą swoją królewnę. Zero kontrataku, byleby był, nie odchodził. Ten chłopak za którego dałabym pokroić sobie serce i każdy inny organ, ten bez zasadach, skreślony przez ludzi wraz ze wszelkimi szansami. Nazwijmy to po imieniu, czemu nie. Zdradzał? Nieraz. Wszystko było dla zabawy? Nie inaczej. I zastanówmy się, czy to moje serce pokochało za mocno, czy jest po prostu pełne miłosierdzia i wybacza wszystko - nie wiem, spekuluj. Druga szansa w pewnym tego słowa znaczeniu. Osiem miesięcy przy tym człowieku, który rozpierdala się mentalnie pytaniem, jak mógł mi to robić i nie doceniać. Osiem miesięcy najlepszego szczęścia.
|
|
 |
odkąd nie ma Ciebie blisko mnie, słowo kocham przestało mieć jakiekolwiek znaczenie .. // n_e
|
|
 |
W ciszy Twoje serce znajdzie odpowiedzi, których rozum znaleźć nie potrafi.
|
|
|
|