 |
|
jak mam skończyć na dnie to spoko, bo moje dno jak ego jest baaardzo wysoko
|
|
 |
|
Co mam Ci powiedzieć? W życiu jest etapów kilka albo jesteś w chuj wysoko albo masz przypał wiesz?
|
|
 |
|
Dziś patrz, scenariusz standard, a byłaś przekonana, że łączyła nas magia
|
|
 |
|
Jeśli nie możecie być sobie bliscy, powiedz co zrobisz, skoro miłość była wszystkim
|
|
 |
|
gdy będę chciał coś obiecac to mnie pieprznij w twarz, to mniejszy ból niż oglądać jej policzki we łzach.
|
|
 |
|
Wiesz, dziś już nic nie zostało z tamtych starań Tylko jedna wspólna myśl, że skończyło się na planach
|
|
 |
|
Ona wali cię po rogach ziomuś, nie mów że nie
Diler ponownie cię przyciął ziomuś, nie mów że nie
|
|
 |
|
Nie potrzebowałam Cię, milczałam, nie chcąc wracać
bo takim jak ja się nie wybacza...
|
|
 |
|
Może moglibyśmy być dla siebie wsparciem i mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie
|
|
 |
|
serce nie pęka, problemów z tym nie mam, bo nawet mama mówiła mi, że mam je z kamienia
|
|
 |
|
I choć brak mi tchu, brak mi śliny, wypłukuję witaminy, pragnę więcej dopaminy, chcę coś, o czym zapomnimy.
|
|
 |
|
Nie mów mi co dobre, gdy sam idziesz na dno.
|
|
|
|