głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika histerycznie

Panie Boże  ja wiem  że jesteś gdzieś tam wysoko.  Mimo  że tyle razy się Ciebie wypierałem mówiono mi  że kochasz ludzi.  Wszystkich  nawet tych  którzy grzeszą.  Dlatego wierzę  że kochasz mnie mimo tego  że grzeszę.  Jestem teraz tutaj  daleko od kraju.  Zaopiekujesz się moimi najbliższymi?  Zaopiekujesz się moim bratem w szpitalu?  Proszę.  Proszę  nie pozwól mu odejść  On nie może.  Jest częścią mojego serca  a bez serca nie można żyć  nawet bez tak cennego kawałka.  Daj mi proszę jeszcze trochę siły do walki.  Cierpliwości  pewności siebie.  Chcę uwierzyć  że jutro  gdy wstanę będzie lepiej.   niefartowny

niefartowny dodano: 14 października 2014

Panie Boże, ja wiem, że jesteś gdzieś tam wysoko. Mimo, że tyle razy się Ciebie wypierałem mówiono mi, że kochasz ludzi. Wszystkich, nawet tych, którzy grzeszą. Dlatego wierzę, że kochasz mnie mimo tego, że grzeszę. Jestem teraz tutaj, daleko od kraju. Zaopiekujesz się moimi najbliższymi? Zaopiekujesz się moim bratem w szpitalu? Proszę. Proszę, nie pozwól mu odejść, On nie może. Jest częścią mojego serca, a bez serca nie można żyć, nawet bez tak cennego kawałka. Daj mi proszę jeszcze trochę siły do walki. Cierpliwości, pewności siebie. Chcę uwierzyć, że jutro, gdy wstanę będzie lepiej. / niefartowny

To dzięki Tobie tutaj jestem. To Ty wywołujesz mój uśmiech  to Ty łapiesz mnie za rękę  kiedy ciemność otuli me oczy  to Ty jesteś zawsze wtedy  gdy świat wali się na łeb  na szyję i nie wiem co powiedzieć  nie wiem jakich słów użyć by moje życie znów nabierało sensu. Każdego dnia umieram  wczoraj też byłem martwy  jutro też będę i pewnie za miesiąc też  ale tylko dzięki Tobie nie czuję jak spadam  ale tylko dzięki Tobie wznoszę się codziennie coraz wyżej i w końcu wiem  w końcu mam tą pieprzoną pewność  że znalazłem sens życia  który kiedyś zgubiłem gdzieś po drodze do szczęścia. Znalazłem Ciebie  znalazłem skarb  znalazłem ostoję  spokojną przystań  która swoją obecnością sprawia  że mogę być sobą nawet w świecie  który już dawno zmienił się w teatr pustych marionetek niezgrabnie odgrywających naznaczone im role. mr.lonely

mr.lonely dodano: 14 października 2014

To dzięki Tobie tutaj jestem. To Ty wywołujesz mój uśmiech, to Ty łapiesz mnie za rękę, kiedy ciemność otuli me oczy, to Ty jesteś zawsze wtedy, gdy świat wali się na łeb, na szyję i nie wiem co powiedzieć, nie wiem jakich słów użyć by moje życie znów nabierało sensu. Każdego dnia umieram, wczoraj też byłem martwy, jutro też będę i pewnie za miesiąc też, ale tylko dzięki Tobie nie czuję jak spadam, ale tylko dzięki Tobie wznoszę się codziennie coraz wyżej i w końcu wiem, w końcu mam tą pieprzoną pewność, że znalazłem sens życia, który kiedyś zgubiłem gdzieś po drodze do szczęścia. Znalazłem Ciebie, znalazłem skarb, znalazłem ostoję, spokojną przystań, która swoją obecnością sprawia, że mogę być sobą nawet w świecie, który już dawno zmienił się w teatr pustych marionetek niezgrabnie odgrywających naznaczone im role./mr.lonely

ŻYCIE TO WIELKI ŚMIERDZĄCY BAJZEL. I w tym jest piękno.   Zostań  jeśli kochasz

ciamciaramciaa dodano: 13 października 2014

ŻYCIE TO WIELKI ŚMIERDZĄCY BAJZEL. I w tym jest piękno. [ Zostań, jeśli kochasz ]

spróbujemy zamienić smutek w uśmiech  by otulił całe Twoje serduszko i sprawił  że szczęście Cię już nie opuści : :  teksty mr.lonely dodał komentarz: spróbujemy zamienić smutek w uśmiech, by otulił całe Twoje serduszko i sprawił, że szczęście Cię już nie opuści :*:* do wpisu 13 października 2014
dla mnie ochh moje słońce :  teksty mr.lonely dodał komentarz: dla mnie ochh moje słońce :* do wpisu 13 października 2014
moja kochana :  najlepsza  najlepsza  najlepsza :  teksty mr.lonely dodał komentarz: moja kochana :* najlepsza, najlepsza, najlepsza :* do wpisu 13 października 2014
Witam w świecie kłamstw i fałszu  bo bycie sobą nie jest wystarczające a nawet i brane za przestępstwo. Świat iluzji  złudzeń. Świat w którym niczego nie można być pewnym  bo przyjaźń i miłość jest czymś abstrakcyjnym. Panuje zawiść  nienawiść  czujesz to? Czujesz toksyczność w powietrzu i truciznę w każdym wypowiadanym przez człowieka zdaniu? Dostrzegasz w oczach spryt i zaburzenia osobowości? Tak  to w XXI wieku  depresja jest częstsza niż przeziębienie. W XXI wieku  nastolatki się tną bo taka moda a dorośli dziecinnieją  bo po co dawać dobry przykład. Nie możemy liczyć na bezinteresowność lub pomoc. Jedyne czego możemy oczekiwać to że zawsze ktoś podejdzie i zepchnie nas z krawędzi na której stoimy   Byle pochłonęła nas czarna dziura.

na_granicy dodano: 13 października 2014

Witam w świecie kłamstw i fałszu, bo bycie sobą nie jest wystarczające a nawet i brane za przestępstwo. Świat iluzji, złudzeń. Świat w którym niczego nie można być pewnym, bo przyjaźń i miłość jest czymś abstrakcyjnym. Panuje zawiść, nienawiść, czujesz to? Czujesz toksyczność w powietrzu i truciznę w każdym wypowiadanym przez człowieka zdaniu? Dostrzegasz w oczach spryt i zaburzenia osobowości? Tak, to w XXI wieku, depresja jest częstsza niż przeziębienie. W XXI wieku, nastolatki się tną bo taka moda a dorośli dziecinnieją, bo po co dawać dobry przykład. Nie możemy liczyć na bezinteresowność lub pomoc. Jedyne czego możemy oczekiwać to że zawsze ktoś podejdzie i zepchnie nas z krawędzi na której stoimy - Byle pochłonęła nas czarna dziura.

Skrzywdziłem zbyt wiele osób. Wszędzie gdzie się pojawiałem poznawałem ludzi  którzy darzyli mnie miłością. Zabijałem ich kolejnymi wybrykami. Chciałbym kiedyś poprosić o wybaczenie  ale nie mam odwagi  żeby chociażby się zbliżyć. Czasami sprawdzam  co u nich. Cieszę się  że odnaleźli szczęście. Czasami wystarczy tylko tyle. Była jedna dziewczyna  która była dla mnie aniołem  darzyła przyjaźnią  być może przez jakiś czas czymś więcej. Skrzywdziłem ją strasznie  złamałem jej duszę  wyssałem do cna jej piękne uczucie. Znienawidziła mnie bardziej niż ktokolwiek inny. Płakała po nocach  cierpiała gdy znikłem. Nie chciałem tego robić  nienawidzę sam siebie  że potrafiłem się na to zdobyć. Nie zbliżę się do niej. Nie naprawię przeszłości  lecz chciałbym by wiedziała  że wstyd mi  że mogłem to zrobić. Że zniszczyłem jej serce  jej duszę i umysł. Umieram nocami  gdyż nikt inny nie był dla mnie tak dobry jak ona. Koiła mój ból  koiła me serce. Dziękuję i przepraszam...   niedzisiejszy

niedzisiejszy dodano: 12 października 2014

Skrzywdziłem zbyt wiele osób. Wszędzie gdzie się pojawiałem poznawałem ludzi, którzy darzyli mnie miłością. Zabijałem ich kolejnymi wybrykami. Chciałbym kiedyś poprosić o wybaczenie, ale nie mam odwagi, żeby chociażby się zbliżyć. Czasami sprawdzam, co u nich. Cieszę się, że odnaleźli szczęście. Czasami wystarczy tylko tyle. Była jedna dziewczyna, która była dla mnie aniołem, darzyła przyjaźnią, być może przez jakiś czas czymś więcej. Skrzywdziłem ją strasznie, złamałem jej duszę, wyssałem do cna jej piękne uczucie. Znienawidziła mnie bardziej niż ktokolwiek inny. Płakała po nocach, cierpiała gdy znikłem. Nie chciałem tego robić, nienawidzę sam siebie, że potrafiłem się na to zdobyć. Nie zbliżę się do niej. Nie naprawię przeszłości, lecz chciałbym by wiedziała, że wstyd mi, że mogłem to zrobić. Że zniszczyłem jej serce, jej duszę i umysł. Umieram nocami, gdyż nikt inny nie był dla mnie tak dobry jak ona. Koiła mój ból, koiła me serce. Dziękuję i przepraszam... / niedzisiejszy,

Październikowe i ostre powietrze  lepiej by smakowało w innym mieście  nie tu.. eldoo

whoami dodano: 12 października 2014

Październikowe i ostre powietrze, lepiej by smakowało w innym mieście, nie tu../eldoo

To jest najkruchsze   życie. Dzisiejszy oddech nie daje Ci żadnej gwarancji na to  że jutro też się pojawi. W jednej chwili po prostu możesz zgasnąć. Ty czy ktoś dla Ciebie bosko ważny  dlatego bezwzględne przywiązanie do drugiego człowieka to najgłupsze z możliwych posunięć. Teraz jesteś  oddychasz tą osobą  nazajutrz wierzchem dłoni dotykasz jej lodowatego policzka i cicho się żegnasz i idź naprzód. Rusz  rusz bez serca.

zakochanawnimx3 dodano: 10 października 2014

To jest najkruchsze - życie. Dzisiejszy oddech nie daje Ci żadnej gwarancji na to, że jutro też się pojawi. W jednej chwili po prostu możesz zgasnąć. Ty czy ktoś dla Ciebie bosko ważny, dlatego bezwzględne przywiązanie do drugiego człowieka to najgłupsze z możliwych posunięć. Teraz jesteś, oddychasz tą osobą, nazajutrz wierzchem dłoni dotykasz jej lodowatego policzka i cicho się żegnasz i idź naprzód. Rusz, rusz bez serca.

co stanie się  gdy jutro zobaczę go z nią przy boku? jak zareaguje moje serce widząc miłość unoszącą się nad nimi? zaboli mnie ten widok? sprawi  że wstrzymam oddech? wyciśnie hektolitry łez wylewanych w klubowej łazience? będę umiała uśmiechać się i cieszyć z towarzystwa innych  czując jego obecność? może dawne uczucia ożyją? może znowu otworzą się rany  które niegdyś krwawiły tak silnie? może będę musiała wlać w siebie morze wódki  by na chwilę uciszyć ból zalewający duszę? strach otulił moje ciało  choć do spotkania dzieli nas jeszcze tyle godzin. przecież to ten chłopak sprawił  że odżyłam. przecież to z nim w roli głównej planowałam swoje kolejne dni. przecież to dla niego wyzbyłam się dumy i wstydu. uporam się z faktem  że jego usta należą do innej? że jego ramiona przytulają jej chude ciało? że to w niej widzi swoje szczęście i to jej oddał serce? tak bardzo się boję  wiesz? boję się skutków  które mogą złamać mnie na nowo  które mogą spowodować kolejną z rzędu arytmię ledwo bijącego serca.

cynamoon dodano: 9 października 2014

co stanie się, gdy jutro zobaczę go z nią przy boku? jak zareaguje moje serce widząc miłość unoszącą się nad nimi? zaboli mnie ten widok? sprawi, że wstrzymam oddech? wyciśnie hektolitry łez wylewanych w klubowej łazience? będę umiała uśmiechać się i cieszyć z towarzystwa innych, czując jego obecność? może dawne uczucia ożyją? może znowu otworzą się rany, które niegdyś krwawiły tak silnie? może będę musiała wlać w siebie morze wódki, by na chwilę uciszyć ból zalewający duszę? strach otulił moje ciało, choć do spotkania dzieli nas jeszcze tyle godzin. przecież to ten chłopak sprawił, że odżyłam. przecież to z nim w roli głównej planowałam swoje kolejne dni. przecież to dla niego wyzbyłam się dumy i wstydu. uporam się z faktem, że jego usta należą do innej? że jego ramiona przytulają jej chude ciało? że to w niej widzi swoje szczęście i to jej oddał serce? tak bardzo się boję, wiesz? boję się skutków, które mogą złamać mnie na nowo, które mogą spowodować kolejną z rzędu arytmię ledwo bijącego serca.

1.przecieram zaparowane lustro  w którym po chwili pojawia się twarz dziewczyny. nie znam jej. któż to? czy ta zielonooka osoba  z cieniami pod powiekami i popękanymi ustami  to ja? wyglądam tak obco  tak strasznie. jestem pozostałością dawnej mnie. pozostałością po szczęśliwej dziewczynce  która marzyła o wielkim szczęściu i trwałej miłości. dotykam z niedowierzaniem najpierw szyi  potem policzków  a następnie zadartego nosa. nieznana postać w lustrze podąża moim śladem. tak  to ja  uświadamiam sobie  a kącikach oczu błyskają łzy. co się ze mną stało? w którym momencie zgubiłam siebie?

cynamoon dodano: 9 października 2014

1.przecieram zaparowane lustro, w którym po chwili pojawia się twarz dziewczyny. nie znam jej. któż to? czy ta zielonooka osoba, z cieniami pod powiekami i popękanymi ustami, to ja? wyglądam tak obco, tak strasznie. jestem pozostałością dawnej mnie. pozostałością po szczęśliwej dziewczynce, która marzyła o wielkim szczęściu i trwałej miłości. dotykam z niedowierzaniem najpierw szyi, potem policzków, a następnie zadartego nosa. nieznana postać w lustrze podąża moim śladem. tak, to ja, uświadamiam sobie, a kącikach oczu błyskają łzy. co się ze mną stało? w którym momencie zgubiłam siebie?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć