 |
|
minął czas, ziom, trochę się zmieniło.
|
|
 |
|
Najchętniej opiłabym ten beznadziejny dzień.
|
|
 |
|
Z miłości leczy tylko śmierć.
|
|
 |
|
Wsadźmy honor w dupę i dajmy sobie drugą szansę.
|
|
 |
|
A jeśli wróci? Jeśli spojrzy Ci w oczy i powie, że Cię kocha? Wymiękniesz.
|
|
 |
|
Cholernie lubię, gdy nazywa mnie swoją.
|
|
 |
|
Siedzieliśmy wpatrzeni w siebie, jak dzieci, które jeszcze nic nie wiedzą.
|
|
 |
|
Tak ważna czuję się, gdy mogę objąć Cię, wiesz?
|
|
 |
|
Jeszcze bedzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie.
|
|
 |
|
Opowiedz mi coś o sobie.. - Mam na imię Miłość, moją matką jest Pomyłka, ojcem Przypadek. Urodziłam się w sercu i tam obecnie mieszkam, razem z siostrą Nadzieją. Codzienne kłótnie z kuzynką Nienawiścią sprawiają, że tracę wiarę w siebie, ale dzięki niej staję się też silniejsza. Mimo to boję się, że to ona kiedyś wygra, ma przecież ze sobą Zazdrość, Ból, Kłamstwo, Zdradę, Cierpienie.. A ja? Szczęście czasem wpadnie do mnie przez okno, kiedy wszyscy już śpią. Zaufanie strasznie choruje, Czułość i Optymizm wyjechali na wakacje, nie planują powrotu.. Rozum uważa, że to co robię jest irracjonalne, jest całkowitym przeciwieństwem mnie. Tak więc zostałam sama.. Tylko ludzie czasem o mnie dbają, pielęgnują. Naprawdę się starają.
|
|
 |
|
Witaj w czasach gdzie musisz posiadać tableta, nastolatki uprawiają seks w obskurnych toaletach. Matka zakopuje swoje dziecko w gruzach, a przed kamerami prosi by załapać porywacza-intruza. Miłość nie jest już niczym ważnym, liczy się bycie na pierwszym miejscu w branży. Nikt nie jest wobec siebie szczery, kopią pod Tobą dołki, a za plecami są szmery. Tak, tak właśnie dzieje się w XXI wieku, albo się dostosujesz, albo zginiesz człowieku./ aniusssia
|
|
|
|